Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
Śladami Serdecznie Dobrego Człowieka
Bogusława K
Created on November 13, 2021
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
Transcript
Start
Tekst - s. Irena J. Rysunki - s. Dorota K. Opracowanie - s. Bogusława K.
Śladami Serdecznie Dobrego Człowieka
Memory
Dobble
Prezentacja
Piosenka
wkrótce ;)
wkrótce ;)
wkrótce ;)
Quiz
Sudoku
Puzzle
Symbolika
Spis treści:
Zadania
14 listopada 1814 r. w małym dworku w Grabonogu urodził się Edmund Bojanowski.
Jego mama Teresa bardzo go kochała i pragnęła, by wyrósł na dobrego człowieka, miłującego Boga i ludzi.
Tata Edmunda – Walenty marzył, by jego syn był kiedyś wielkim Polakiem i oddanym Patriotą.
Gdy Edmund miał 4 lata bardzo ciężko zachorował i żaden lekarz nie mógł mu pomóc.
Mama Edmunda, modląc się gorliwie przed obrazem Matki Bożej, wyprosiła zdrowie dla swojego synka.
W dowód wdzięczności za uzdrowienie syna mama Edmunda ofiarowała Matce Bożej piękne Oko Opatrzności.
Mały Mundek rósł i cieszył się pięknem świata, który go otaczał.
Edmund ze względu na słabe zdrowie nie mógł chodzić do szkoły. Uczył się w domu pod czujnym okiem ks. Jakuba Siwickiego.
Dzięki Ks. Siwickiemu i zatroskanym rodzicom młody Edmund zdobywał wiedzę, wzrastał w wierze, uczył się miłości do Ojczyzny i wrażliwości na ludzką biedę.
Edmund uczył się pilnie i został studentem: najpierw we Wrocławiu, potem aż w Berlinie, ale słabe zdrowie nie pozwoliło mu na dalszą naukę.
Gdy umarli Jego rodzice wrócił do Grabonogu. Zaprzyjaźnił się z Bogiem - jak z najlepszym Ojcem i oddał się pod opiekę Matce Bożej Niepokalanej.
Jego dobre oczy widziały wielu ludzi potrzebujących. Jego dobre ręce spieszyły z pomocą ubogim i chorym. Troszczył się, by mieli chleb, leki i odzież. Ale nade wszystko troszczył się o ich nieśmiertelną duszę.
Najbardziej jednak martwił go los biednych, osieroconych dzieci, których rodzice zmarli podczas zarazy .
Dla nich utworzył pierwszą Ochronkę, a troskę o ich dobre wychowanie powierzył młodym dziewczętom.
Edmund nazywał dzieci najdroższymi skarbami Pana Jezusa i obdarzał je szczególną miłością. One nazywały go Tatą i z radością witały, gdy przychodził do ochronki.
Na spotkanie z dziećmi często przynosił jakąś niespodziankę: jabłka, pierniczki, albo chociaż piękny zielony listek.
Z czasem powstawało wiele Ochronek, a opiekujące się dziećmi dziewczęta zostały siostrami zakonnymi
Służebniczkami Matki Bożej Niepokalanie Poczętej.
Edmund często powtarzał, że w życiu trzeba być jak świeca, która sama się spala, a innym przyświeca.
Edmund, świecąc przykładem miłości i pokory, służąc z oddaniem Bogu i ludziom - doszedł do Nieba. Zmarł 7 sierpnia 1871 r. Dziś nas zaprasza na wędrówkę swymi śladami, byśmy też doszli do domu Ojca Niebieskiego.
Dworek w Grabonogu - rodzinny dom Edmunda
Okulary - Edmund jest nazwany Bożym okularnikiem, bo patrzył na świat przez "okulary wiary"
Walenty Bojanowski - ojciec Edmunda
Aureola - znak świętości, którą osiągnął Edmund przez swe życie, oddane służbie Bogu i ludziom
Dziennik - który Edmund pisał - jest świadectwem jego świętego życia
Serce - znak wielkiej miłości Edmunda do dzieci, szczególnie biednych i osieroconych
Oko Opatrzności - wotum wdzięczności rodziców Edmunda za uratowanie jego życia w dzieciństwie
Bł. Edmund Bojanowski - serdecznie dobry człowiek
Bazylika Świętogórska - miejsce modlitwy i cel pielgrzymek Edmunda
Różaniec - Edmund w modlitwie różańcowej szukał natchnieniai ukojenia
Torba lekarska - z nią Edmund przemierzał wiejskie drogi niosąc pomoc chorym
Modlitewnik - służył Edmundowi podczas długich godzin spędzonych na adoracji w kościele
Teresa Bojanowska - mama Edmunda
Matka Boża Niepokalana - którą Edmund uczynił patronką Zgromadzenia Sióstr Służebniczek
Lilie wodne - przywodziły Edmundowi na myśl biedne wiejskie dziewczyny, które Bóg powoływał do życia zakonnego
Obraz Matki Bożej Gostyńskiej, którą szczególnie umiłował Edmund
Dzieciątko Jezus - Edmund zalecał, by w ochronkach organizować "Gwiazdkę" dla uczczenia Dzieciątka Jezus
Komunia św. - którą Edmund przyjmował tak często, jak tylko mógł i z której czerpał siły do służby
Anioł - Edmund powierzał dzieci ochronkowe wiernej straży Aniołów Stróżów
Siostra Służebniczka - duchowa córka bł. Edmunda
Książki - Edmund nie tylko dużo czytał, ale sam pisał utwory dla wiejskiego ludu, szczególnie dla dzieci
Świeca - Edmund powtarzał, że każda dobra dusza jest jak świeca, sama się spala, a innym przyświeca
Sakiewka z pieniędzmi - Edmund często oddał ostatniego pieniążka, gdy spotkał się z ludzką biedą
Modlitwa - towarzyszyła Edmundowi we wszystkich poczynaniach, w chwilach radości i smutku
Pierniczek - którym Edmund często obdarowywał dzieci w Ochronce.
Chleb - którym Edmund dzielił się z głodnymi, przychodzącymi do dworu
Ławeczka - to na niej spoczywał zmęczony Edmund i przytulał dzieci, garnące się do niego
Flaga Polski - Edmund był wielkim Patriotą i postaw patriotycznych uczył dzieci w Ochronce
Polska - umiłowana przez Edmunda Ojczyzna, której chciał służyć całym sercem
Filiżanka kawy - towarzyszyła Edmundowi, gdy pracował w swym gabinecie
Talerz zupy - to nim Edmund dzielił się z głodnymi i tego uczył dzieci w Ochronce
Zielony listek - pozwalał Edmundowi grać z dziećmi w "zielone"
Edmund przynosił dzieciom do Ochronki pierniczki. Włóż pierniczki do koszyków tak, by w każdym kolejnym koszyczku był o jeden więcej pierniczek, niż w poprzednim.
Edmund często grał z dziećmi w zielone. Ułóż przyniesione przez niego listki wg wzoru.
Na stole Edmunda zawsze paliła się świeca dla Matki Bożej. Ułóż świece od najmniejszej do największej.
Edmund często rozdawał chleb głodnym . Podaj chleb każdemu dziecku i sprawdź, czy wystarczy dla wszystkich głodnych dzieci.
Edmund chodził z lekarstwami do chorych. Pomóż mu dotrzeć z lekarstwami do chorego Antosia.
Edmund przynosił dzieciom do ochronki jabłka. Policz jabłka w koszyku i włóż do koszyka obok tyle samo gruszek.
Błogosławiony Edmundzie
Ref. Błogosławiony Edmundzie Serdecznie dobry człowiekuOchraniaj wszystkich dziś z nieba I strzeż nasze serca od grzechu. 1. Byłeś tatusiem dla sierot Przed złem je obronić chciałeśI mimo trudnego ich losu Jak kochać pokazałeś. 2. Byłeś otuchą dla chorych Widziałeś ich ból i cierpienieCzuwając przy nich do końca Troszczyłeś się o ich zbawienie. 3. Byłeś oparciem dla biednych Przejęty bardzo ich doląSam niosłeś im pomoc i wsparcie I jak zgadzać się z Bożą wolą. 4. Byłeś też ojcem dla dziewcząt Które Siostrami być chciałyUczyłeś ich własnym przykładem By kochać innych umiały. 5. Jesteś dziś wzorem dla wszystkich Wskazujesz jak żyć nam trzebaCo myśleć, co mówić, co robić, By dostać się kiedyś do nieba.
Słowa: s. Barbara Brzoza Mel. Małgorzata Klimek
ZASADY
15
Punkty:
Dobble
Memory