Panna Marple odchodzi - klasa VIII.
Nierówno pod zeszyte
Created on April 25, 2020
More creations to inspire you
LET’S GO TO LONDON!
Personalized
SLYCE DECK
Personalized
ENERGY KEY ACHIEVEMENTS
Personalized
CULTURAL HERITAGE AND ART KEY ACHIEVEMENTS
Personalized
ABOUT THE EEA GRANTS AND NORWAY
Personalized
DOWNFALLL OF ARAB RULE IN AL-ANDALUS
Personalized
HUMAN AND SOCIAL DEVELOPMENT KEY
Personalized
Transcript
Panna Marple odchodzi...
Start!
Na podstawie materiałów szkoleniowych p. Marioli Rink-Przybylskiej (CEN Koszalin)
Panna Marple....schorowana Marple...Biedaczka...opuściła ten świat, by przenieść się tam, gdzie już nigdy nie zazna cierpienia...Jak to się stało -przecież wyzdrowiała?A może jej śmierć nie jest tak banalna, jak się zdaje?Morderstwo? Kto mógłby to zrobić?Rozpocznij śledztwo, by odkryć prawdę.
Doktor Haydock
Harry Laxton
Clarice Vane
Nasi podejrzani
Uwaga! Wykonuj zadania po kolei: od doktora po Harry'ego.
Och, doprawdy....posądzanie mnie o śmierć mojej ulubionej pacjentki to niedorzeczność. Niestety, nie należała do najmłodszych...Ta ostatnia grypa mocno nadszarpnęła jej zdrowie. Niestety, serce nie wytrzymało.... Proszę uszanować moją żałobę... Panna Marple była dla mnie bardzo ważna, chcę w samotności powspominać nasze wspólne chwile.
Ja? A co ja mogłem jej zrobić? Siedzę w areszcie od dwóch miesięcy! Ten przeklęty doktor, wszystko opisał w tej swojej książce! Niewiarygodne, że tak pięknie zaplanowana zbrodnia się nie udała.
Och, bardzo lubiłam pannę Marple. Wujek często o niej wspominał. Bardzo się lubili. Biedna staruszka...Cóż, na każdego kiedyś przychodzi pora, prawda?
Usłyszałeś wypowiedzi naszych podejrzanych. Musisz ponownie poukładać sobie wszystko w głowie.Otwierasz zeszyt, w którym masz zapisane wydarzenia, które wydarzyły się przed śmiercią panny Marple. Wykonaj prawidłowo zadanie, a otrzymasz ode mnie pierwszą cyfrę kodu.
Wykonaj ćwiczenie. Wyślij na Teams w wiadomości prywatnej screena z poprawnie rozwiązanym zadaniem, a ja wyślę Ci pierwszą cyfrę kodu, która przybliży Cię do prawdy.
Już wszystko pamiętasz. Czas na śledźtwo!Panna Marple, rozwiązując zagadkę kierowała się metodą dedukcji. Ze stosowania tej metody słynął także najpopularniejszy detektyw świata - Sherlock Holmes.
W utworach detektywistycznych należy zwracać uwagę na wypowiedzi, także te z pozoru mało znaczące. Jeszcze raz przeczytaj wybrane fragmenty i spróbuj odnaleźć zdania, które wskazywały na rozwiązanie zagadki.
Utwór detektywustyczny - cechy
Obejrzyj film (kliknij w ikonę detektywa). Następnie kliknij w strzałkę, by przejść do kolejnych slajdów.
W opowiadaniu "Klątwa starej stróżki":
świat przedstawiony jest zamknięty, grupa osób powiązana z jednym miejscem
świat przedstawiony otwarty, grupa osób nie musi być powiązana z jednym miejscem
Kliknij w poprawną odpowiedź.
Niestety, zła odpowiedź.
BRAWO!
Kliknij w poprawną odpowiedź
akcja płynie wolno, brak zwrotów akcji.
akcja jest dynamiczna, zawiera liczne zwroty akcji.
Niestety, zła odpowiedź.
BRAWO!
Niestety, zła odpowiedź.
Kliknij w poprawną odpowiedź
świat złożony moralnie, każdy może być i dobrym, i złym
świat jednoznaczny moralnie: dobro (detektyw)-zło(morderca)
Niestety, zła odpowiedź.
BRAWO!
Kliknij w poprawną odpowiedź
postaci realistyczne, ich zachowania są wiarygodne
postaci fantastyczne, odrealnione
Niestety, zła odpowiedź.
BRAWO!
Odpowiedziałeś na wszystkie pytania poprawnie. Oto ostatnia cyfra kodu:
BŁĄD
BŁĄD
BŁĄD
BŁĄD
Brawo. Dotarłeś do ostatniej zagadki. Na Twoim biurku "życzliwy" zostawił tajemniczy list. Przeczytaj go, by odkryć prawdę.
Drogi Detektywie,kiedy Ty czytasz ten list, mnie już dawno nie ma w Anglii. Tak, to ja zabiłem pannę Marple. Dlaczego? Otóż, pewnie już wiesz, że Clarice kochała Harry'ego.Ten drań rozkochał w sobie tę biedną dziewczynę i porzucił dla tej zepsutek aptekarki. Nie mogłem patrzeć na jej cierpienie, dlatego zaplanowałem zemstę. Jako lekarz, pracuję od czasu do czasu w areszcie, badając przebywających tam podejrzanych. Był tam także Harry. Wdałem się z nim w dyskusję, mówiąc, że skrzywdził moją siostrzenicę. A on tylko się śmiał.Udusiłem drania poduszką. Policjantom zeznałem, że to był atak serca. Kto by nie uwierzył lekarzowi?Niestety, tego samego dnia wezwano mnie do panny Marple. Zauważyła, że jestem wzburzony i zestresowany. W przypływie emocji wszystko wyjawiłem mojej starej przyjaciółce. Niestety, jej moralność okazała się silniejsza niż przyjaźń. Powiedziała, że mam zgłosić się na posterunek i do wszystkiego się przyznać. Nie mogłem...Tego dnia w St. Mary Mead, nieoczekiwanie, dwie osoby zmarły na atak serca...Doktor Haydock.
KONIEC
Na podstawie materiałów szkoleniowych p. Marioli Rink-Przybylskiej (CEN Koszalin)