Erasmus+

Erasmus+

Setúbal

2025

PRAKTYKI

Gdzie

pracowaliśmy?

Sklep z produktami ekologicznymi

Energia Criativa

Archiwum miejskie

Klinika stomatologiczna

Moinho de Mare da Mourisca

Rotas do Sal

Zostaliśmy przydzieleni do różnych firm i instytucji, zgodnie z profilem kształcenia oraz indywidualnymi predyspozycjami. Pracowaliśmy w kilkuosobowych zespołach – po 2, 3 lub 4 osoby – co sprzyjało współpracy, wzajemnej pomocy i szybszemu wdrażaniu się w nowe obowiązki.

Kluczowe korzyści z praktyk zagranicznych:

• Poznaliśmy różne środowiska pracy – od instytucji publicznych, przez sektor zdrowia, po turystykę,handel i kulturę,
• Komunikowaliśmy się po angielsku -szlifowaliśmy język i nabieraliśmy pewności w komunikacji,
• Rozwinęliśmy umiejętności zawodowe: praca z dokumentacją, fakturami,analizą danych czy ewidencją,
• Zyskaliśmy większą pewność siebie i samodzielność – szczególnie w nieznanym, międzynarodowym środowisku

REZYDENCJA

Pokoje, w których mieszkaliśmy były naprawdę komfortowe.Były też większe pokoje, przeznaczone dla pięciu osób, i mimo liczby mieszkańców, nikt nie narzekał na brak przestrzeni Każdy pokój miał dostęp do swojej osobnej łazienki. Pokoje wraz z łazienkami były codziennie sprzątane przez obsługę, więc nie musieliśmy martwić się o czystość.

Najważniejszym miejscem integracji w rezydencji było patio. Bardzo często spędzaliśmy tam razem czas wspólnie rozmawiając, jedząc, słuchając muzyki. Mieliśmy tam do dyspozycji piłki do siatkówki i do piłki nożnej, więc często z tego korzystaliśmy. Największym plusem rezydencji było to, że umożliwiała nam integrację z naszymi rówieśnikami z innych państw.

Stołówka, która była naszym drugim domem, serwowała codziennie smaczne obiady i kolacje. Rano mogliśmy przygotować sobie śniadanie: świeże bułki, płatki, mleko i dodatki były zawsze dostępne. Przez cały dzień mieliśmy też do dyspozycji różne przekąski, które idealne sprawdzały się między zajęciami. Dodatkowym atutem było to, że w stołówce można było oglądać telewizję – często wspólnie oglądaliśmy mecze albo filmy.

WYCIECZKI

FATIMA

Fatima jest jednym z najważniejszych miejsc dla katolików, ponieważ to tutaj miały miejsca objawienia Matki Bożej. Podczas wycieczki mogliśmy zwiedzieć m.in.: Bazylika Matki Boskiej Różańcowej, Kaplicę Objawień - dokładne miejsce objawienia się Matki Boskiej, Bazylikę Trójcy Przenajświętszej.

PENICHE

Peniche to nadmorskie miasteczko w Portugalii, znane z pięknych plaż i doskonałych warunków do surfowania. Położone na skalistym półwyspie, otoczone jest wodami Oceanu Atlantyckiego. Często wieje tam silny wiatr, który przyciąga miłośników sportów wodnych z całego świata. Co roku odbywają się tam zawody Mistrzostw Świata w surfingu.

DOLPHIN WATCHING

Poznaliśmy wiele szczegółów, a także ciekawostek dotyczących życia delfinów w okolicznych wodach. Mieliśmy okazję oglądać stado delfinów. Mogliśmy podziwiać widoki okolicznych wysp. Świetnie bawiliśmy się w rytm muzyki!

OBIDOS

To urokliwe miasteczko otoczone jest murami, z których można podziwiać powalające widoki. Uliczki miasta kryją w sobie wiele, ciekawych sklepów. Każdy mógł odnaleźć w nim coś dla siebie - sklepy, czy też świetne kadry do zdjęć!

SINTRA

Zwiedzailiśmy Pałac Pena, byliśmy zachwyceni zapierającymi dech w piersiach widokami na góry i ocean. Kolorowe fasady i bajkowa architektura przeniosły nas w czasów portugalskiej monarchii. Spacerując po tarasach, czuliśmy ducha historii i potęgę dawnego królestwa. To miejsce na długo pozostanie w naszej pamięci.

CABO DA ROCA

Cabo da Roca to najbardziej wysunięty na zachód punkt kontynentalnej Europy, położony w Portugalii. Znajduje się na stromym klifie, z którego roztacza się spektakularny widok na Ocean Atlantycki. Miejsce to jest znane z silnych i niemal nieustannych wiatrów, które potrafią być naprawdę porywiste. Na punkcie widokowym znajduje się kamienny obelisk z napisem informującym o jego geograficznym znaczeniu.

SMAKI PORTUGALII

Portugalia, jako państwo nadoceaniczne, słynie z wykwintnej kuchni, której głównym składnikiem są owoce morza. Pod tym względem trudno o kraj, który mógłby się z nią równać. Na portugalskim stole królują prawdziwe kulinarne delicje – od krewetek po różnorodne skorupiaki.

Pastéis de nata Słynne portugalskie babeczki z ciasta francuskiego, wypełnione kremem budyniowym na bazie żółtek, mleka, cukru i śmietanki, lekko przypieczone na wierzchu To jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli kuchni portugalskiej.

Sopa da Pedra, czyli „zupa z kamienia”, to tradycyjna portugalska potrawa, jej nazwa nawiązuje do popularnej legendy o mnichu, który rozpoczął gotowanie zupy od… wrzucenia kamienia do garnka z wodą, a ciekawi mieszkańcy dokładali kolejne składniki. Przygotowuje się ją z czerwonej fasoli, ziemniaków, marchwi, cebuli, czosnku oraz różnych mięs – zwłaszcza wieprzowiny i kiełbasy chouriço.

Kilka dań których udało się nam skosztować będąc w Portugalii podczas naszego 3 tygodniowego pobytu.

CZAS WOLNY

PlażaPodczas ciepłych dni często wybieraliśmy się na plażę, gdzie wspólnie spędzaliśmy czas. Graliśmy w gry zespołowe i karciane, pływaliśmy, opalaliśmy się, a także spacerowaliśmy brzegiem morza, szukając ładnych muszelek.

Coffe breakPo pracy chodziliśmy razem do lokalnych kawiarni testując tutejszą kawę ,,Delta”

Zwiedzanie Setúbal’u :)W wolnej chwili udawaliśmy się na spacery po mieście Setúbal, ciesząc się z każdej chwili spędzonej w tym urokliwym miejscu.

LizbonaDwukrotnie wybraliśmy się na wycieczkę do Lizbony. Zwiedziliśmy muzeum, spacerowaliśmy po urokliwym starym mieście i próbowaliśmy lokalnych potraw. Odkrywaliśmy zabytki, wąskie uliczki i wyjątkową atmosferę miasta.

RÓŻNICE KULTUROWE

Tydzień pracyJak się okazuje, w Portugalii wiele firm nie pracuje w poniedziałki. Także miejsca turystyczne bywają wtedy zamknięte.

PosiłkiPortugalczycy mają w ciągu dnia 5 posiłków zamiast 3 jak w Polsce. Poza śniadaniem, obiadem i kolacją korzystają z południowej i nocnej przekąski.

Komunikacja miejskaJest wiele sposobów poruszania się po Portugalii. Na karcie miejskiej mogliśmy poruszać się nie tylko autobusem czy tramwajem, ale też pociągiem, a nawet windą. Do Lizbony zaś mogliśmy dostać się promem.