Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
FILOZOFIA MŁODEJ POLSKI
juliazdrojewska24
Created on January 3, 2022
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
View
Women's Presentation
View
Vintage Photo Album
View
Geniaflix Presentation
View
Shadow Presentation
View
Newspaper Presentation
View
Memories Presentation
View
Zen Presentation
Transcript
Filozofia
Młodej Polski
Julia Zdrojewska i Jagoda Bagińska
Światopogląd Młodej Polski
Ugruntowane było zwłaszcza przekonanie o wszechobecnym, ogarniającym wszystkie właściwie dziedziny życia przełomie - kryzysie kultury, dotyczącym podstawowych, najgłębiej zakorzenionych pojęć, norm, wartości i poglądów wypracowanych przez całą tradycję intelektualną i duchową Europy. Światopogląd Młodej Polski rozwijał się w opozycji do światopoglądu poprzedniej epoki. Pozytywistów cechowało przekonanie o nieograniczonych możliwościach człowieka i o jego pełnej zdolności do decydowania o swoim losie. Wierzyli w nieuchronny postęp, w naukę umożliwiającą całkowite opanowanie sił przyrody, emancypację jednostki, coraz większe bogactwo i rozwiązanie wszystkich problemów cywilizacyjnych.
Dyskusje filozoficzne końca XIX w. odbiły się szerokim echem na ziemiach polskich dzięki licznym tłumaczeniom najważniejszych dzieł, pracom popularyzatorskim, a także częstym wyjazdom polskiej młodzieży na zachodnioeuropejskie uniwersytety. Złożona i bogata problematyka filozoficzna przełomu wieków miała oczywiście duży wpływ na ukształtowanie się typowych postaw światopoglądowych oraz specyficznej wrażliwości, uczuciowości, sposobu postrzegania i interpretowania świata.
Postawę człowieka schyłku XIX w. cechował raczej pesymizm. Nadchodzący koniec stulecia, epoka fin de siecleu przynosiła nastroje niepewności, zagrożenia, lęk przed niewiadomą przyszłością. Ostatnie lata XIX w., zwane niekiedy belle epoque (piękną epoką), były okresem pokoju, stabilizacji, wzrostu zamożności i pomyślności, rozkwitu miast, postępu gospodarczego, rozwoju nauki, sztuki i literatury. Dostrzegano już jednak pierwsze zagrożenia, pierwsze oznaki kryzysu, zapowiedzi późniejszej katastrofy, mającej, wraz z I wojną światową, przynieść kres dotychczasowego porządku politycznego, społecznego i ideowego.
Józef Mehoffer ,,Rynek krakowski"
W słynnym wierszu Do przechodzącej Charles Baudelaire opisywał spotkanie dwóch samotnych osób w wielkomiejskim tłumie. Było to spotkanie przypadkowe, momentalne, przelotne, w którym pozorna bliskość i łatwość kontaktu była jednocześnie barierą oddzielającą te osoby na zawsze. Jednostka poddana była też rosnącym naciskom mechanizmów nowoczesnego społeczeństwa, rozpadała się coraz bardziej na szereg ról społecznych.
Pod koniec XIX w. nastąpił zwrot ku indywidualizmowi, kult jednostki wybitnej, twórczej, obdarzonej wyjątkowymi zdolnościami i nierozumianej przez przeciętnych. Jednocześnie dał się odczuć wyraźnie kryzys podmiotu, który przyniósł radykalne załamanie się dotychczasowych wyobrażeń o człowieku, jego miejscu w świecie, znaczeniu, charakterze jego relacji z innymi ludźmi i ze społeczeństwem. Jednostka zatracała tożsamość w coraz bardziej anonimowych skupiskach miejskich, w obojętnym tłumie, który wówczas po raz pierwszy stał się przedmiotem badań socjologów i psychologów [m.in. w książce Gustave'a Le Bona Psychologia tłumu].
Każda ontologia, teoria rzeczywistości, bytu stanowiła więc zafałszowanie, bowiem to, co podlegało nieustannemu stawaniu się, wtłaczała w statyczne schematy [Bergson]. Sformułowanie ostatecznej, całkowitej, jedynej prawdy o świecie było więc niemożliwe - okazywała się ona fikcją języka [Nietzsche], konstruktem naszego intelektu [neokantyzm], wytworem praktycznej aktywności człowieka podlegającej zmianom historycznym [pragmatyzm].
Do takiej sytuacji przyczyniło się nieznane wcześniej zróżnicowanie zawodowe i podział pracy - zjawisko analizowane współcześnie przez wybitnego socjologa francuskiego Emila Durkheima. Rosło wówczas także poczucie alienacji, wyobcowania człowieka ze społeczeństwa, kultury, własnych wytworów. Podobny kryzys dotknął też tradycyjne pojęcie prawdy jako zgodności rzeczy z pojęciami i ideami ludzkiego umysłu oraz pojęcie rzeczywistości. Prawda jawiła się jako nieustannie zmienna, płynna, ewoluująca, a wiec niemożliwa do jednoznacznego uchwycenia.
Pomimo krytyki tradycyjnych pojęć metafizyki [takich jak byt, prawda, podmiot] koniec wieku 19 przyniósł także jej odrodzenie. Nastąpił renesans klasycznych doktryn ontologicznych. Zerwano przede wszystkim z pojmowaniem filozofii jako uogólnienia wyników nauk szczegółowych oraz z mitem scjentystycznym - znamiennym dla epoki pozytywizmu - upatrującym w nich wzór dla badań filozoficznych. Ukazywano cząstkowy, zawężony charakter poznania intelektualnego, ograniczonego do doświadczenia zmysłowego, opartego na porządku czasowo-przestrzennym oraz na więzi przyczynowo-skutkowej. Dominującej pozycji rozumu przeciwstawiano intuicję i wyobraźnię jako te władze, które mogą dać głębszy ogląd rzeczywistości, wniknąć w jedność bytu i wszystkich jego aspektów.
Włodzimierz Tetmajer ,, Zaloty"
Odrodzeniu metafizyki towarzyszyło zainteresowanie filozofią orientalną, zwłaszcza hinduską, a także spirytyzmem, parapsychologią, okultyzmem, mediumizmem i wszelkimi przejawami życia duchowego. Dużą popularnością cieszyło się założone w 1875 r. przez rosyjską spirytystkę Helenę Bławatską Towarzystwo Teozoficzne, które łączyło inspiracje hinduistyczne, gnostyckie i kabalistyczne. W Polsce okultyzmem, magnetyzmem oraz badaniami podświadomości interesował się m.in. Julian Ochorowicz, początkowo bliski pozytywizmowi autor książki O zjawiskach mediumicznych, z pisarzy młodopolskich zaś szczególnie Stanisław Przybyszewski oraz Władysław Reymont, o czym świadczy jego mniej znana powieść Wampir.
W Młodej Polsce odżyły także romantyczne idee mesjanistyczne. Odrzucając pozytywistyczne, ugodowe nastawienie wobec zaborców, stawiano od nowa, w sposób bardzo zdecydowany, problem niepodległości Polski i sposobów jej osiągnięcia, których - w nawiązaniu do tradycji powstańczych - najczęściej upatrywano w walce zbrojnej i czynnym oporze.
Poszczególne kultury interpretowano jako przejawy odrębności narodowych, jako wyraz ducha [czy też „duszy narodu"], zawarty w literaturze, ideach społecznych i moralnych. Odrodzenie neomantycznych idei mesjanistycznych dokonało się najpełniej w pismach Wincentego Lutosławskiego [1863- 1954], spirytualisty i wybitnego znawcy filozofii Platona.
Młodopolski neomesjanizm, pomimo licznych nawiązań do filozofii romantyków, miał jednak swoisty charakter i był nastawiony krytycznie wobec niektórych wątków mesjanizmu romantycznego m.in. do koncepcji niewinnej ofiary czy koncepcji Polski jako Chrystusa narodów. Młodopolskie neomesjanistyczne rozumienie narodowości polegało na traktowaniu jej jako pewnej wspólnoty duchowej, moralnej, mającej za zadanie realizację uniwersalnych wartości.
Artur Schopenhauer
,,Na świecie ma się do wyboru tylko samotność albo pospolitość."- Artur Schopenhauer
Arthur Schopenhauer urodził się 22 lutego 1788 roku w Gdańsku, w domu przy ulicy Świętego Ducha jako syn zamożnego kupca i literatki. W 1793 roku rodzina Schopenhauerów wyemigrowała do Hamburga. Początkowo Arthur przygotowywał się z woli ojca do zawodu kupieckiego. Po śmierci ojca przeniósł się z matką do Weimaru, gdzie przygotowywał się do studiów uniwersyteckich. Tam też zetknął się z Goethem, który to skłonił go do badań nad barwami. Zdobył stopień doktora. Podróżował dużo po Europie i kontynuował swoją naukę. Zmarł 21 września 1860 we Frankfurcie nad Menem
Artur Schopenhauer
- filozof niemiecki- przedstawiciel pesymizmu w filozofii
Dom rodzinny Schopenhauera w Gdańsku
Grób Schopehauera we Frankfurcie nad Menem
Już tytuł podstawowego dzieła Schopenhauera - Świat jako wola i wyobrażenie - wskazuje na najważniejsze wątki jego refleksji filozoficznej. Świat zewnętrzny, dany zmysłowo, traktował Schopenhauer jako wyobrażenie wytworzone przez podmiot, jako złudzenie, coś nierzeczywistego, czy też jako zasłonę Mai [jest to termin zaczerpnięty z filozofii indyjskiej, która razem z filozofią buddyjską oddziałała bardzo silnie na niemieckiego myśliciela]. Tym, co dane w doświadczeniu bezpośrednio [poza wszelkimi wyobrażeniami, niezależnie od nich], jest - według Schopenhauera - wola, traktowana jako ślepy popęd, czynnik pozarozumowy, w żaden sposób nie podlegający kontroli intelektu. Jedną z istotnych cech filozofii Schopenhauera jest więc irracjonalizm. Wola, bezrozumny popęd, stanowiąc istotę podmiotu, skazuje go na wieczne niezaspokojenie, na dążenie do wciąż nowych celów, na nieustanne wikłanie się w świat zjawiskowy, na mękę istnienia oraz lęk przed śmiercią, nieistnieniem.
Schopenhauerowską koncepcję człowieka cechuje więc głęboki pesymizm. Pewną ulgę w tym cierpieniu przynosi sztuka. Kontemplacja estetyczna, po pierwsze, wygasza i uspokaja [przynajmniej częściowo] nieustanny pęd niezaspokojonej woli, po drugie, daje też najwyższy możliwy rodzaj poznania, ponieważ z potoku nieustannie przemijających, podległych destrukcji zjawisk i rzeczy wychwytuje to, co trwałe, niezmienne, niezniszczalne - wieczne idee rzeczy. Ten tzw. mit estetyczności [traktowanie sztuki jako uprzywilejowanego, szczególnie doniosłego i doskonalszego niż intelektualny lub zdroworozsądkowy sposób poznania rzeczywistości, pozwalający na dotarcie do tych jej obszarów, które są niedostępne za pomocą innych operacji poznawczych] jest bardzo istotną cechą także młodopolskich koncepcji sztuki i artysty. Wpływ Schopenhauera na twórców Młodej Polski ujawnia się także w pesymistycznym nastawieniu do rzeczywistości oraz w zainteresowaniu filozofią orientalną.
Najważniejsze Dzieła Artura Schopenhauera
Filozofia Nietzschego
Friedrich Nietzsche z wykształcenia był filologiem klasycznym. Myśliciel, który najprawdopodobniej najsilniej oddziałał na poglądy Młodej Polski. Na początku swojej działalności filozoficznej znajdował się pod sporym wpływem idei Schopenhauera.
W swej pierwszej książce pod tytułem „Narodziny tragedii z ducha muzyki” Nietzsche wyróżnił w kulturze dwa przeciwstawne pierwiastki: pierwiastek apolliński oraz pierwiastek dionizyjski.
Pierwiastek apolliński
Pierwiastek apolliński był oparty na ładzie, harmonii, proporcjach. Ujawniał się szczególnie w sztukach plastycznych tworzących pozór, złudzenie rzeczywistości.
Pierwiastek dionizyjski
Pierwiastek dionizyjski wyrastał z tego wszystkiego, co w ludzkiej naturze uważane jest za irracjonalne, pierwotne, elastyczne, różnorodne, z elementarnego doświadczenia świata jako pełnego chaosu i sprzeczności, cierpienia, z poczucia tragiczności jako jego podstawowego wymiaru ludzkiej egzystencji, które swój najpełniejszy wyraz zyskiwało w sztuce nieprzedstawiającej – muzyce.
W swych późniejszych pracach Nietzsche przeprowadził gwałtowną i bardzo radykalną krytykę współczesnego mu społeczeństwa mieszczańskiego, jakże i jego kultury, sztuki i obyczajności, którą przedstawił jako kulturę schyłkową, dekadencką, opartą na wartościach wytworzonych przez ludzi słabych, którym udało narzucić się jednostkom silnym własny system moralny, oparty na pokorze, miłości do bliźniego i przebaczeniu. Źródeł tej moralności resentymentu Nietzsche upatrywał się przede wszystkim w kulturze chrześcijańskiej, którą poddał silnej krytyce i której przeciwstawiał kulturę wyższą, dostojną, wyrastającą na podłożu wartości arystokratycznych. Modelu takiej kultury Nietzschemu dostarczały przede wszystkim starożytna Grecja oraz Francja XVI i XVII wieku. Hasło przewartościowania wszystkich wartości, najczęściej kojarzone właśnie z filozofią Nietzschego, wzywało do odrzucenia tych dominujących przez wieki w kulturze europejskiej norm, zdaniem filozofa destrukcyjnych i nihilistycznych, bo osłabiających życie i jego siły.
Gott ist tot – Bóg umarł. Zdaniem Nietzschego, człowiek współczesny przestał odczuwać obecność Boga w świecie, w odróżnieniu od ludzi żyjących w starożytności czy choćby w średniowieczu. W owych czasach czyny człowieka pociągały za sobą prędką reakcję Boga w życiu doczesnym, Boga należało się bać tu i teraz. Dziś każdy może liczyć na jego miłosierdzie – rozważa się problem, czy piekło w ogóle istnieje. Komu potrzebny jest jeszcze taki Bóg? Dlatego musiał on przenieść się w sferę abstrakcji, odejść w zapomnienie. Jest jeszcze, lecz jako martwy.
Nadczłowieki Aktywizm
Na Młodą Polskę Nietzsche odziałał przede wszystkim przez koncepcje jednostki wybitnej, geniusza, nadczłowieka (przeciwstawianego ludziom banalnym) oraz przez koncepcję aktywizmu, która szczególnie w późniejszym okresie przyczyniła się do ukształtowania postaw czynnych, gloryfikujących działanie, wrogich bierności i pesymizmowi.
Ważne dzieła Nietzschego
Filozofia Bergsona
Henri Bergson był francuskim filozofem, który poddał zdecydowanej krytyce intelektualne sposoby poznawania rzeczywistości. Bergson głosił, że główną rolę w procesie życiowym odgrywa nie rozum, ale pęd życiowy. Twórca kieruje się intuicją. Według Bergsona świat podlega ciągłemu rozwojowi, a życie człowieka jest strumieniem przeżyć i czynów. Najwyższą wartość stanowi wolność.
Intelekt wypacza i deformuje obraz świata, ponieważ:1) atomizuje go oraz rozbija na fragmenty i części to, co stanowi nierozdzielną całość 2) traktuje rzeczywistość mechanicznie, a nie jako jedność organiczną 3)unieruchamia ją i ustatycznia, podczas gdy rzeczywistość jest w swej istocie zmienna, podlega nieustannemu stawaniu się 4)upraszcza i zubaża świat, który jest o wiele bardziej złożony i bogaty, stosuje utrwalone ogólne i skostniałe pojęcia do tego, co indywidualne, jednostkowe, do niepowtarzalnych stanów rzeczy.
Intelekt według Bergsona
Intuicja
Intelekt więc, według Bergsona, jest niezdolny do autentycznego poznania natury rzeczywistości. Poznanie takie umożliwia intuicja jako coś bliższego instyktowi, jako wytwór organizmu biologicznego, przyrody, który spokrewnia człowieka z naturą, nie rozbija jedności świata na podmiot i przedmiot i dzięki temu nie wypacza obrazu rzeczywistości.
Pęd życiowy
Bergson wprowadził w życie pojęcie pędu życiowego ( élan vital). Wskazywało ono na dynamiczne rozumienie świata - nie jako trwałego, niezmiennego bytu, lecz raczej jako procesu, stawania się, podlegającego nieustannemu rozwojowi i transformacjom. Świat postrzegany przez Bergsona to przestrzeń konfliktu między bezwładną, ociężałą materią a duchem, „pędem życiowym”, niosącym energię tworzenia. Walka materii i ducha sprawia, że świat nie może osiągnąć formy ostatecznej, że jest wciąż w fazie tworzenia się, wciąż „staje się”, a ów proces jest właśnie rzeczywistością, której ludzie doświadczają i którą poznają.
Religia według Bergsona
Bergson rozróżniał dwa źródła religii: statyczne i dynamiczne. Religia statyczna jest wynikiem działania psychologicznych reakcji i mechanizmów obronnych. Kształtuje ją obawa i obrona przed dezintegracją społeczeństwa ukształtowanego m.in. przez nakazy i zakazy religijne, myśli o śmierci stwarzające domysły dotyczące życia po niej, a także lęk przed przyszłością, który podsuwa idee bóstw opiekuńczych. Religia dynamiczna wykracza poza potrzeby tymczasowe, przemijające. W niej człowiek wierzący w sposób mistyczny i transcendentny zmierza ku Bogu.
Najważniejsze dzieła Bergsona
Źródła
https://en.wikipedia.org/wiki/Henri_Bergson
https://pl.wikipedia.org/wiki/Friedrich_Nietzsche
https://docer.pl/doc/xnnvsn5
https://www.znak.com.pl/autor/Fryderyk-Nietzsche
https://pl.wikipedia.org/wiki/Arthur_Schopenhauer
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Schopenhauer-Arthur;3973181.html
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Nietzsche-Friedrich-Wilhelm;3947559.html
Dziękujemy za uwagę
Julia Zdrojewska i Jagoda Bagińska 3B