Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

Jan Mela

Nina Rus

Created on January 3, 2022

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Practical Presentation

Smart Presentation

Essential Presentation

Akihabara Presentation

Pastel Color Presentation

Nature Presentation

Higher Education Presentation

Transcript

Jan Mela

Prezentacja

To polski podróżnik i działacz społeczny. Najmłodszy w historii zdobywca dwóch biegunów w jednym roku, a zarazem pierwsza osoba z niepełnosprawnością, która tego dokonała.

01

Jan Mela

Urodził się 30 grudnia 1988 roku w Gdańsku. Jego rodzeństwo to Dorota Mela, Agata Mela i Piotr Mela. A jego rodzice to Bogusław i Urszula Mela

,,Myślę, że Pan Bóg mówi do nas czasem takimi trudnymi rzeczami. Czasem jest tak, że trzeba odejść, aby powrócić do czegoś. Trzeba coś stracić, żeby zacząć to doceniać.”

Jan Mela

Kiedy miał 7 lat spłonął dom w którym mieszkali. Gdy miał 8 lat tragicznie zginął jego brat, który popłynął za daleko na materacu, ześlizgnął się z niego i nie udało się go uratować. Gdy Jan Mela miał 16 lat schował się przed deszczem w stacji transformatorowej. Poraziło go natężenie piętnastu tysięcy woltów, a w efekcie tego wypadku amputowano mu przedramię i nogę poniżej kolana.

Jego ojciec wspierał go w rehabilitacji, a w głowie Marka Kamińskiego powstał pomysł by zabrać Jana na biegun północny. Jan Mela miał coś do udowodnienia sobie i innym, a w jego życiu pojawił się cel, który dodał sens jego życiu. Jeszcze w tym samym roku co miał wypadek zdobył oba bieguny, a w kolejnych latach odbył trzy kolejne wyprawy.

Fundacja

W 2009 roku założył fundację „Poza horyzonty”, która pomaga osobom po amputacji odzyskać wiarę oraz kupić protezy. Jan Mela prowadzi od kilku lat szkolenia motywacyjne, z których finansowane są działania jego fundacji.

Wyprawa

Niepełnosprawny Janek Mela oraz Marek Kamiński są pierwszymi polarnikami którzy zdobyli Biegun Północny oraz Południowy w tym samym roku.Wyprawa wyruszyła w niedzielę 4 kwietnia. Z Gdańska polarnicy polecieli samolotem do Warszawy, stamtąd dalej do Kopenhagi. W Kopenhadze przesiedli się na samolot do Oslo, którym dolecieli do miejscowości Longyearbyen na Spitsbergenie. Dziewięć dni spędzonych w Longyearbyen na Spitsbergenie było konieczne do zaaklimatyzowania się i poznania przez Jaśka panujących tam warunków polarnych. Po trzech dniach nastąpiło załamanie pogody, które uniemożliwiło planowany przejazd skuterami śnieżnymi do Polskiej Stacji Polarnej w Horsundzie, pozwoliło jednak przygotować się do równie trudnych warunków na biegunie.

14 kwietnia uczestnicy wyprawy - Marek Kamiński, Jasiek Mela, Wojtek Ostrowski i Wojtek Moskal wylecieli na dryfującą stacją polarną "Borneo", skąd rozpoczęli marsz do bieguna. Wędrówka trwała 10 dni. Zgodnie z planem pokonywali każdego dnia dystans około 7 kilometrów. Szóstego dnia wyprawy silny wiatr zaczął dryfować podróżników w kierunku przeciwnym do bieguna, a teren po którym maszerowali okazał się wyjątkowo trudny. Wiele wskazywało na to, że polarnicy nie zdobędą upragnionego celu. "Teren okropny, same torosy. Wygląda bez mała jak... piekło Dantego, naprawdę wygląda strasznie, po prostu chaos, bloki lodu, pobojowisko. Ciężko się było przez to przedzierać. Teren wygląda jak po trzęsieniu ziemi, albo jakimś innym kataklizmie. Trudno to opisać, bo to jest coś czego nie ma w normalnym świecie. Dzisiaj szło się nam ciężko, wiał silny wiatr, zero słońca. Myślę, że jeżeli ten dryf, który oddala nas od bieguna z prędkością pół km/h utrzyma się, to nasze szanse dotarcia do celu zmaleją. Nie poddajemy się. (...) Może być tak, że po nocy spędzonej w namiocie, obudzimy się w tym samym miejscu, co wczoraj. Czyli cały dzień pracy nie posunie nas do przodu" - mówił podczas jednej z relacji dla programu "Uwaga" Marek Kamiński.31 grudnia o godzinie 3:47 czasu polskiego trójka polarników - Marek Kamiński, Jaś Mela oraz Wojciech Ostrowski zdobyła Biegun Południowy. To ogromny sukces!!!! Tak jak mówi Marek Kamiński, to co na pozór wydaje się niemożliwe do osiągnięcia, dzięki wierze i wytrwałej pracy, może stać się rzeczywistością. Jan Mela dzięki swojej odwadze i determinacji zdobył w jednym roku oba Bieguny Ziemi, wpisał się tym samym do historii wypraw polarnych. Szczególne znaczenie dla polarników mają słowa Papieża, że "wyprawa nie była wprawdzie powinnością, ale była skuteczną próbą wypełnienia tego, co można było uczynić, aby pokazać światu, że niepełnosprawność nie jest ograniczeniem w podejmowaniu nawet najbardziej trudnych zadań."

Ciekawostki

Jest założycielem i prezesem fundacji „Poza Horyzonty”[5]. Współtwórca programu podróżniczego Między biegunami emitowanego na antenie Radia Kraków. Zasiadał w Radzie Programowej internetowego Radia IN[6]. W 2009 przebiegł New York City Maraton. W 2013 premierę miał film fabularny Mój biegun, którego scenariusz oparty był na życiorysie Meli[7][8]. Od 5 września do 24 października 2014 brał udział w drugiej edycji programu Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami[9]; w parze z Magdaleną Soszyńską odpadł w ósmym odcinku, zajmując piąte miejsce. Był ambasadorem zorganizowanych w Krakowie Światowych Dni Młodzieży 2016[10]. Ma córkę Jadwigę (ur. 2020) „W wolnych chwilach podróżuje autostopem, robi zdjęcia w pustostanach, szyje na maszynie i chodzi na slackline.

Nagrody

-Człowiek bez barier (2004) -Kolos w kat. Wyczyn roku, za zdobycie w jednym roku, w wieku 15 lat, obu biegunów Ziemi (2004) -Fenomen „Przekroju” (2005) -Nagroda 5, 10 i dalej im. Marcina Kołodyńskiego (2005) -Statuetka „Kryształków Zwierciadła” za działania na rzecz innych niepełnosprawnych w ramach fundacji „Poza Horyzonty” (2009)[15]

Cytaty

„Straciłem w wypadku rękę i nogę, ale tak naprawdę na dłuższy czas mojego życia coś dla mnie dużo trudniejszego i ważniejszego – mianowicie nadzieję. Nadzieję na to, że moje życie może mieć jeszcze sens, że może się w nim pojawić coś dobrego. To był taki czas, że mimo, że wywodzę się z rodziny chrześcijańskiej to gdzieś tam nasza wiara została mocno nadszarpnięta. Łatwo jest sobie powiedzieć, że Pan Bóg jest i jest dobry, kiedy nam się przytrafiają dobre rzeczy, ale dużo trudniej kiedy coś tracimy, kiedy tracimy część siebie i wydaje nam się, że nasze życie się zupełnie zawala. [..] Z perspektywy czasu widzę, że było w tych doświadczeniach coś cennego, a to że przeżyłem to jest dla mnie jakiś cud Boży. Tylko trzeba czasu, żeby móc tak to postrzec.” „Warto jest umieć wybaczać samemu sobie.''

Źródła

https://obliczaludzi.comhttps://pl.wikipedia.org/wiki https://zyciorysy.info/jan-mela/ https://lyofood.pl/pages/together-to-the-pole-2004 https://www.modernarea.pl/warsztaty-motywacyjne/ https://www.siepomaga.pl/pozahoryzonty https://www.youtube.com/watch?v=98oLO0Q6U1I https://viva.pl/ludzie/newsy/jan-mela-czym-zajmuje-sie-zdobywca-dwoch-biegunow-jasiek-mela-zycie-prywatne-kariera-134187-r1/

Dziękuje za uwagę!

by Nina Rus