Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

L.M. Montgomery Ania z Zielonego Wzgórza - lekcja 3

Monika Szkliniarz

Created on August 16, 2021

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Transcript

SPOTKANIE Z LEKTURĄ

Lucy Maud Montgomery

"ANIAZZIELONEGO WZGÓRZA"

Monika Szkliniarz

TEMAT:

Poznajemy mieszkańców Avonlea.

Tutaj znajdziesz tekst lektury.

ANIA SHIRLEY

nazywała niektórych swoich bliskich pokrewnymi duszami. Byli to ludzie, z którymi łatwo nawiązała nić porozumienia i w których towarzystwie dobrze się czuła

POKREWNE DUSZE ANI

PANI ALLAN

PANNA JÓZEFINA

DIANA

MATEUSZ

Samotna kobieta uważałą, że Ania jest zabawna i ma interesującą osobowość. Dziewczynka potrafiła sprawić, że ciotka Diany nareszcie kogoś pokochała.

Chociaż miała inny charakter niż Ania, została jej najwierniejszą przyjaciółką. Podziwiała fantazję mieszkanki Zielonego Wzgórza, a także jej pomysłowość i romantyczność.

Bardzo polubiła Anię. Podobała się jej ta rezolutna dziewczynka o wielkiej wyobraźni. Kobieta zapraszała ją na podwieczorki i traktowała jak dorosłą osobę.

Od pierwszych chwil bardzo pokochał Anię. Lubił jej słuchać. Zachwycały go marzenia i niezwykła wyobraźnia dziewczynki.

POKREWNE DUSZE ANI

PANNA STACY

PAN PHILLIPS

MARYLA

GILBERT

Na początku znajomości upokorzył Anię, nazywając ją dla żartu ,,marchewką''. Wrażliwa na punkcie swych rudych włosów dziewczynka nie chciała przyjąć jego przeprosin. Rywalizowała z nim o tytuł najlepszego ucznia w klasie. Nawet gdy chłopiec ocalił ją od utonięcia w stawie, nie potrafiła mu wybaczyć wcześniejszej zniewagi. Ania często żałowała swego uporu, ponieważ zaczęła dostrzegać w chłopcu pokrewną duszę. W końcu sama wyciągnęła rękę do zgody.

Uważał, że podopieczna Cuthbertów jest niezdyscyplinowaną uczennicą. To on kazał jej usiąść w ławce z Gilbertem. Według Ani nauczyciel prowadził nieciekawe lekcje. Choć w końcu go polubiła, nigdy nie znalazł się w gronie pokrewnych dusz.

Kochała Anię na swój sposób. Początkowo nie potrafiła okazać jej swoich uczuć, bywała szorstka i niedostępna. Jednak dziewczynka obdarzyła ją wielką miłością, choć nigdy nie nazwała pokrewną duszą.

Nauczycielka, która prowadziła ciekawe lekcje i doceniała zdolności Ani.

Dziękuję za udział w lekcji.