Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
Interactive image
missenigmatic
Created on May 11, 2021
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
Transcript
Melancholia, zniechęcenie, poczucie niemocy - Kazimierz Przerwa - Tetmajer, "Nie wierzę w nic".
Nie wierzę w nic… Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie,Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów:Posągi moich marzeń strącam z piedestałówI zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie… A wprzód je depcę z żalu tak dzikim szaleństwem,Jak rzeźbiarz, co chciał zakląć w marmur Afrodytę,Widząc trud swój daremnym, marmury rozbiteDepce, plącząc krzyk bólu z śmiechem i przekleństwem. I jedna mi już tylko wiara pozostała:Że konieczność jest wszystkim, wola ludzka niczym —I jedno mi już tylko zostało pragnienie Nirwany, w której istność pogrąża się całaW bezwładności, w omdleniu sennym, tajemniczymI, nie czując, przechodzi z wolna w nieistnienie.
Wiersz Kazimierza Przerwy-Tetmajera „Nie wierzę w nic” został wydany w pierwszym tomie zbioru „Poezye” w 1891 roku. Ma wymowę pesymistyczną, jest wyrazem dekadenckiego światopoglądu poety. Tytułowa deklaracja niewiary we wszelkie wartości była typowa dla artystów przełomu XIX i XX wieku.
Utwór ma formę sonetu włoskiego, składa się z czterech strof. Pierwsze dwie są czterowersowe, a pozostałe - trzywersowe. Poeta zastosował tradycyjny podział na część opisową oraz refleksyjną. Dwie pierwsze zwrotki opowiadają o sytuacji życiowej podmiotu lirycznego, a strofa trzecia i czwarta zawierają wnioski wynikające z tego opisu. W strofie pierwszej i drugiej pojawiają się rymy okalające (abba). Zwrotka trzecia i czwarta rymują się ze sobą (cdg cdg). Utwór został napisany trzynastozgłoskowcem ze średniówką po siódmej sylabie.
Wiersz należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Pojawiają się więc czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednie zaimki („nie wierzę”, „nie pragnę”, „depcę”, „moich marzeń”). Utwór jest przykładem liryki wyznania, osoba mówiąca opowiada o swoich refleksjach. Podmiot liryczny to typowy młodopolski dekadent, który stracił wiarę we wszelkie wartości. Ze względu na światopogląd, można utożsamiać go z samym autorem.
Nastrój, który towarzyszy podmiotowi lirycznemu, można odczytać już w tytule utworu. Osoba mówiąca straciła wiarę we wszelkie wartości, żyje w poczuciu pustki i bezsensu istnienia. Ma pesymistyczne podejście, nie wierzy w lepszą przyszłość, dlatego nie widzi potrzeby podejmowania jakiegokolwiek działania. W utworze widoczne są nastroje katastroficzne, związane z końcem wieku XIX. Był to czas wypalenia wszelkich idei wśród młodych ludzi, którzy obawiali się o przyszłość jednostki i całego społeczeństwa.
W utworze pojawia się metafora rzeźbiarza, który chciał stworzyć posąg Afrodyty. Artysta dostrzegł jednak, że nie udaje mu się uchwycić piękna bogini, dlatego w szale porzucił swoją pracę. Rzeźbiarz potłukł marmur, aby dać ujście swojej złości, a nawet podeptał kawałki kamienia, mimo że było to bolesne. Mężczyzna popada wręcz w szaleństwo, wywołane frustracją z powodu twórczej porażki. Jednocześnie złości się i śmieje, całkowicie traci kontrolę nad sobą. Podobna jest sytuacja podmiotu lirycznego, który wkładał całe swoje serce w realizację wyznawanych przez siebie ideałów. Chciał wzbogacić się duchowo i przekazać swoje przemyślenia kolejnym pokoleniom. Wszystkie te starania nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu, dlatego osoba mówiąca nie chce ponownie się angażować, wybiera więc puste życie pozbawione wyższych celów.
Z refleksji podmiotu lirycznego płynie bezradność, uważa on, że człowiek nie ma wpływu na własne życie. Nawet największy wysiłek nie gwarantuje sukcesu, co zniechęca do jakiegokolwiek działania. Osoba mówiąca przyznaje jednak, że ma jeszcze wiarę i nieliczne pragnienia. To pogarsza tylko jej sytuację, wierzy, że ludzkie działania nie mają najmniejszego znaczenia, a wszystkim włada konieczność, wyższa siła, sterująca rzeczywistością. Podmiot liryczny ma tylko jedno pragnienie, nie chce jednak zmienić swojego życia, nie marzy o przełomowych wydarzeniach, które nadadzą mu sens. Chce tylko popaść w całkowitą obojętność i otępienie, dzięki czemu uniknie cierpienia. Te wnioski odbierają podmiotowi lirycznemu resztki energii i siły do działania, całkowicie się poddaje.Z refleksji podmiotu lirycznego płynie bezradność, uważa on, że człowiek nie ma wpływu na własne życie. Nawet największy wysiłek nie gwarantuje sukcesu, co zniechęca do jakiegokolwiek działania. Osoba mówiąca przyznaje jednak, że ma jeszcze wiarę i nieliczne pragnienia. To pogarsza tylko jej sytuację, wierzy, że ludzkie działania nie mają najmniejszego znaczenia, a wszystkim włada konieczność, wyższa siła, sterująca rzeczywistością. Podmiot liryczny ma tylko jedno pragnienie, nie chce jednak zmienić swojego życia, nie marzy o przełomowych wydarzeniach, które nadadzą mu sens. Chce tylko popaść w całkowitą obojętność i otępienie, dzięki czemu uniknie cierpienia. Te wnioski odbierają podmiotowi lirycznemu resztki energii i siły do działania, całkowicie się poddaje.
Utwór jest przykładem typowego światopoglądu epoki Młodej Polski. Widoczna jest inspiracja filozofią Artura Schopenhauera. Jego poglądy silnie wiązały się z nastrojami schyłkowymi i dekadentyzmem. Filozof twierdził, że ludzka egzystencja stanowi pasmo cierpień, ale człowiek, napędzany pędem życiowym, odczuwa potrzebę realizacji swoich pragnień i ambicji. Osiągnięcie szczęścia i satysfakcji jest jednak niemożliwe, dlatego każdy jest skazany na rozczarowanie, poniżenie i ciągłe porażki.