Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
"Kamienie na szaniec" zadania
Beata Kubica
Created on April 20, 2021
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
Transcript
"Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego w zadaniach (nie tylko egzaminacyjnych)
Rozgrzewka
Przeczytaj tekst źródłowy - zadania do niego znajdują się na kolejnych slajdach.
Przeczytaj tekst źródłowy - zadania do niego znajdują się na kolejnych slajdach.
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Zapoznaj się z fragmentami komiksu "Akcja pod Arsenałem" i odpowiedz na pytania.
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Krótki teścik z treści
Tekst źródłowy
Przeczytaj tekst źródłowy i rozwiąż zadania.
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Tekst źródłowy
Przykładowe tematy wypracowań
Ta wyprawa odmieniła moje życie. Napisz opowiadanie o podróży odbytej z bohaterem wybranej lektury obowiązkowej.
W życiu ważniejsze są czyny niż słowa. Napisz rozprawkę, w której uzasadnisz słuszność tego stwierdzenia. W uzasadnieniu odwołaj się do wybranej lektury obowiązkowej oraz do innego utworu literackiego.
Napisz opowiadanie o spotkaniu z bohaterem wybranej lektury obowiązkowej, który przekonał Cię podczas spotkania, że w życiu warto podejmować ryzyko. Wypracowanie powinno dowodzić, że dobrze znasz wybraną lekturę obowiązkową.
Wyciągnęłam drżącymi dłońmi starą teczkę, a ze środka wypadła fotografia. Uśmiechnęłam się, widząc na zdjęciu Alka, Rudego i Zośkę, przyjaciół, którzy odeszli za wcześnie. Wbrew mojej woli uderzyła we mnie fala wspomnień. Uniosłam dłoń z kredą i przyłożyłam ją do muru. Westchnęłam i opuściłam rękę wzdłuż ciała, nagle poczułam czyjś dotyk na ramieniu. Podskoczyłam, zerkając za siebie i odetchnęłam z ulgą, widząc twarz Rudego. – Co się dzieje, Halka? – zapytał chłopak, a ja pokręciłam głową. – Nigdy nie brałam udziału w takiej akcji i chyba trochę się boję – wyjaśniłam, delikatnie się rumieniąc i spuściłam wzrok na buty. Rudy położył mi jedną dłoń na ramieniu, a drugą złapał za rękę, w której trzymałam kredę. – Najważniejsze to przezwyciężyć strach. Pomyśl o tym, jak ten żółw wpłynie na umysły robotników. Wyobraź sobie zalążek woli walki, który im przekażemy tym obrazkiem. Znajdź w sobie odwagę i pociągnij kredą, rysując żółwia – polecił chłopak i przystawił moją dłoń do muru. Dzięki jego słowom poczułam osobliwą siłę i zaczęłam rysować. Po parudziesięciu sekundach odsunęłam się i zadowolona spojrzałam na swoje dzieło. – Brawo, Halka, ale musimy namalować ich jeszcze więcej – pochwalił mnie Rudy i pociągnął w kierunku kolejnego zakładu. Otarłam łzy z uśmiechem na ustach, wspominając przyjaciela, który tamtej nocy nauczył mnie podejmować ryzyko. Teraz, po prawie czterdziestu latach nie bałam się i walczyłam o swoje, a to właśnie dzięki niemu.
Setna zabawa na podsumowanie
Beata Kubica
Dziękuję za uwagę!