Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

Pozytywizm - Nad Niemnem

Justyna Dudzik

Created on April 7, 2021

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Essential Dossier

Essential Business Proposal

Essential One Pager

Akihabara Dossier

Akihabara Marketing Proposal

Akihabara One Pager

Vertical Genial One Pager

Transcript

magazine

Dolor sit amet

Title 1

Anna Doroszkiewicz po kądzieli wywodzi się ze słynnego rodu Bohatyrowiczów.

Nad Niemnem - powieść o swoich przodkach - przeczytała najpierw po rosyjsku.

Title 1

Kiedyś przejeżdżał przez puszczę Zygmunt August. Nie spodziewał się znaleźć w tym miejscu osady. Jan i Cecylia ugościli monarchę, a on, wzruszony ich miłością i codziennym bohaterstwem, nadał im szlachecki herb Bohatyrowiczów. Pradziadek, opowiedziawszy tę historię, przykazał Ani" Nie zapomnij, żeś z Bohatyrowiczów, żeś szlachcianka. Nie zapomnij, że dla nas najważniejsze są trze słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna. Ania pamięta dobrze, że wtedy te święte dziadkowe słowa nie zrobiły na niiej takiego wrażenia jak piękna historia o miłości. Chciała ją poznać dokłądniej. Z wypiekami na twarzy czytała powieść "Nad Niemnem". Po rosyjsku, bo Rosjanie spalili polskie księgozbiory. Dla niej nie była to szkolna lektura, jak dla Polaków, którzy mieli swoją legalną Polskę.

Dla Ani ta powieść była rodzinną kroniką. Pradziadek Stanisław pamiętał jeszcze bohaterów książki Elizy Orzeszkowej, swoich kuzynów - odludka Anzelma, który zawsze chodził w dużej futrzanej czapie i Janka, który ożenił się z dziedziczką Justyną. Stanisław Bohatyrowicz uczył swoją prawnuczkę Anię piosenek, które Janek śpiewałtęsknie nad Niemnem. Nie krył wzruszenia, kiedy razem z nim śpiewała: "Ty pójdziesz górą, a ja doliną" albo gdy pochylała się nad rzeką, by jak Justyna zawołać: "Janku.. Janku...!". Od wodnego lustra odbijały się słowa - słychać je było na drugim brzegu. Jak w powieści.

"Czas zatarł napisy na nagrobnych kamieniach Jana i Cecylii, ale legenda o założycielach rodu Bohatyrowiczów jest wciąż żywa.

Miała 12 lat, kiedy pradziadek Stanisław zaprowadził ją w miejsce gdzie brzeg orośnięty starym lasem spadał stromo ku rzece. W małym ogródku otoczonym płotem stał duży drewniany krzyż z 1549 roku i leżały dwa omszałe kamienie. Ledwo widać było na nich napisy: "Jan i Cecylia".

Wtedy właśnie usłyszała piękną rodową legendę. Pradziadek opowiadał jej, jak to Cecylia, "królewska córa"i Jan, z niższej trochę sfery", pokochali się, pożenili wbrew woli rodziców i uciekli do puszczy. Zamieszkali w wielkiej dziupli drzewa. Karczowali las, uprawiali pole, dochowali się sześciu synów i sześciu córek.

Ania ze swoim bratem - Stasiem. Kiedy tylko są w Bohatyrowiczach, odwiedzają grób Jana i Cecylii

Title 1

Pradziadek nazywał Bohatyrowicze "okolicą". dla odróżnienia od wsi, gdzie mieszkali chłopi. Jako dziewczynka Ania nie wnikała, na czym polega ta różnica. Wiedziałą tylko, że chłopi byli prawosławni lub partyjni, a Bohatyrowicze pozostali wierni katolicyzmowy. Dla nich stary kościół w pobliskich Odolanach był jak kawałek Polski, do której ciagle wszyscy tęsknili. Ich tęsknota... Widziała nieraz jak jej rodzicom, dziadkom, ciotkom, wujkom i wszystkim, którzy tam mieszkali od pokoleń, szkliły się oczy, kiedy opowiadali o przeszłości. O tym, jak Bohatyrowicze mieli swoją ziemię, swoją dumę i swoją wolność. A potem przyszli Sowieci. Zabrali ziemię, zabrali wolność, zmuszając Bohatyrowiczów do pracy w kołchozach.

Ania zdaje sobie sprawę z tego, że w tych opowieściach jest jakiś rzewny, nieuleczalny smutek, żal, coraz większa rezygnacja i taka madrosć życiowa, że historii kijem nie zawrócisz. Bolesna świadomość, że Bohatyrowicze to naprawdę już przeszłość. Z drugiej jednak strony Ania wie, że to właśnie dzieki tej opisanej przez Elizę Orzeszkową "okolicy" zawsze czuła się kimś ważnym. Kimś, kto ma korzenie, swoje miejsce na ziemi. Maria Mamczur

Ania studiuje prawo. Nie wie jeszcze, co będzie robić w przyszłości. Czy wróci na Białoruś?

Title 1

oprac. Język polski w szkole średniej