Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Reuse this genially

Niewzruszona wiara

Anna Kasperczyk

Created on February 19, 2021

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Transcript

Niewzruszona wiara

Zaufanie w parze z wiarą – skojarzeniaŻyjemy w świecie, który nie do końca rozumiemy. By sobie z tym poradzić, musimy polegać na ludziach, których nigdy do końca nie będziemy znali. W refrenie piosenki wielokrotnie pojawiło się słowo „zaufaj”. Co kryje się pod tym pojęciem? Jakie określenia kojarzą się wam z tym słowem?

Zaufanie pomaga podejmować ryzyko codziennego życia, w którym musimy zmierzyć się z naszymi lękami, obawami. Zaufanie jest wyznaniem wiary w to, że inni ludzie nie będą w stosunku do nas niesprawiedliwi, że nie zostaniemy przez nich skrzywdzeni.

Kierować się logiką rozumu

Wiara rozumu i serca schematyczne przedstawienie treści Oto człowiek: ma rozum i serce, jak każdy z nas. W różnych sytuacjach życiowych pojawia się dylemat: Co zrobić? Iść za głosem serca (zaufać, uwierzyć, zawierzyć człowiekowi, Bogu) czy też kierować się logiką rozumu. Potęga wiary przekracza ludzką logikę.

Iść za głosem serca

Co to znaczy wierzyć? Aby odpowiedzieć na to pytanie, sięgniemy do Biblii, która budziła i nadal budzi wiarę wielu ludzi. Wiara jest swego rodzaju zmaganiem się z Bogiem, przechodzi wątpliwości, słabości i kryzysy. Niejednokrotnie pojawia się pokusa niewiary, braku zaufania, oparta na logice ludzkiego rozumu.

JeremiaszBóg powołał Jeremiasza na proroka, gdy ten był jeszcze bardzo młody. Jeremiasz wzbraniał się z przyjęciem powierzonej mu przez Boga misji. Wydawało mu się, że jest nieprzygotowany, by spełniać tak ważne zadanie wobec narodu, który jest oporny i niechętnie słucha pouczeń

Pan skierował do mnie następujące słowo: «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię». I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: ‘Jestem młodzieńcem’, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek ci polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić»

Co wynikło z tej bliskości Jeremiasza przy Bogu? Wydawało się, że wszystko powinno potoczyć się spokojnie i łatwo. Jednak dzieje się inaczej. Naród wybrany nie słucha pouczeń Jeremiasza i nie chce się nawrócić. Kraj zostaje zniszczony, a lud uprowadzony do niewoli. Jeremiasz ma poczucie niespełnionej misji. Modli się pełen bólu związanego z niewolą ojczyzny i własną niedolą.

Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść; ujarzmiłeś mnie i przemogłeś. Stałem się codziennym pośmiewiskiem, wszyscy mi urągają. I powiedziałem sobie: Nie będę Go już wspominał ani mówił w Jego imię! Ale wtedy zaczął trawić moje serce jakby ogień, żarzący w moim ciele. Czyniłem wysiłki, by go stłumić, lecz nie potrafiłem. Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą (Jr 20,7.9.11a)

Patrząc logicznie, po ludzku, Jeremiasz przegrał. Obawia się o swoje życie i chce uciekać od Boga. Chce zrezygnować z misji, ale do oceny sytuacji rozumem włączył serce. Z głębi serca mówi o tym Bogu. Z serca płynie modlitwa pełna bólu i żalu. Wiara to nie tylko rozum. Owszem, on jest potrzebny, ale potrzebne jest coś więcej. Wierzyć to wejść w relację z Bogiem. Pismo Święte pokazuje nam, że prawdziwa wiara to swego rodzaju doświadczenie. Nie zawsze będzie to relacja spokojna i poukładana. To czasem bunt, żal, niepokój, wręcz wyrzuty czynione Bogu. Wtedy jednak nie oddalamy się od Boga, ale jesteśmy jeszcze bliżej Niego. Aby zdobyć takie doświadczenie, konieczne jest życie w klimacie zaufania Bogu, jak Jeremiasz, nawet podczas niedoli.

Trzeba się troszczyć o rozwój wiary, rozwój modlitwy i budowanie silnych relacji z Panem Bogiem. Żeby Bóg był moim Bogiem, muszę Go coraz lepiej poznawać, coraz bliżej z Nim żyć, a także bronić Go. Bóg wynagrodzi nam trud podjęty w rozwijaniu swojej wiary

Od wiary dziecka do wiary dojrzałej Co w dzieciństwie podobało się wam w obrzędach kościelnych? Co podobało się wam opowieściach biblijnych lub legendach o świętych? Co z tego już was nie ciekawi? Co zmieniło się w waszej modlitwie od dzieciństwa?

Moja bliskość z Jezusem Wiara, moja relacja z Jezusem jest moim skarbem, którego nie chcę stracić. Sam Jezus nazywa mnie swoim przyjacielem. „Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję” (J 15,12-16). Przyjaźń z Jezusem zobowiązuje.

Być przyjacielem Jezusa to iść za Nim wszędzie tam, gdzie On nas poprowadzi. To kochać to, co On kocha. Tylko wtedy będziemy mogli powiedzieć za św. Pawłem: „Żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”.

Posłuchaj