Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

Tango - Edek

aleksandra.kielczewska

Created on February 8, 2021

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Higher Education Presentation

Psychedelic Presentation

Vaporwave presentation

Geniaflix Presentation

Vintage Mosaic Presentation

Modern Zen Presentation

Newspaper Presentation

Transcript

ALWARO Z WĄSEM PODBIJA SERCA PAŃ!!!

#0120

Kraków, 1973

Jest bezczelny, chamowaty, pewny siebie, zwierzęcy, wyzbyty wszelkich form i norm. Inni bohaterowie otwarcie nazywają go prostakiem i ćwierćinteligentem, a Eugeniusz w rozmowie z Arturem stwierdza nawet, że Edek to debil. Ekscytuje się obrazkami w podręczniku anatomii dla studentów medycyny - "Pożycz mi pan to do wtorku. – Nie mogę, w poniedziałek mam egzamin. – Szkoda. Tam są ładne kawałki". Ogrywa wszystkich w pokera, pije piwo prosto z butelki, nie kryje się z tym, że sypia z Eleonorą, uważnie obserwuje, co się dzieje w rodzinie i wykorzystuje sytuację do zdobycia władzy, jego argumentem jest brutalna, tępa siła.

Intruz zwany Edkiem, który na bezczelnego zamieszkal w domu zdradzanego męża. Osobnik w najwyższym stopniu mętny i podejrzany, ma wygląd chama nosi koszulę w brzydką kratę, rozpiętą zbyt głęboko na piersiach, wypuszczona na spodnie, z podwiniętymi rękawami, brudne spodnie, jaskrawożółte buty i zbyt krzykliwe skarpetki, długie i tłuste włosy przeczesuje grzebykiem wyjmowanym

z tylnej kieszeni spodni, ma wąsik, ale generalnie jest nieogolony, na ręku nosi zegarek udający złoto, drapie się co chwila w grube udo. Raczej się nie odzywa, kiedy już zabiera glos jest bezpośredni, posługuje się prostackim jezykiem, glosi prymitywne poglądy. Jego prostactwo i wulgarność wychodziły na jaw zwłaszcza podczas gry w karty: "Co się będę opieprzał" czy "Rżnij, Walenty!"".

Zabijając go, przejmuje władzę absolutną w rodzinie Stomilów. Bezczelnie zdejmuje z trupa marynarkę i za małą, zakłada na siebie, przynosi magnetofon, włącza tango „La cumparsita” i prosi Eugeniusza do tańca, na co ten się zgadza.

Był kochankiem dwóch kobiet: Ali i Eleonory. Z Eugenią grywał często w karty. Artura robił w bambuko. Domownicy usługiwali szanownemu per panie Edziu, z wyjątkiem jednej osoby - stanowczego i zbuntowanego Artura.

Owy osobnik nie ma żadnych zasad, nawet nie rozumie pytania o to, czym się w życiu kieruje. Odpowiada wówczas dwoma przypadkowymi hasłami: „Ja cię kocham, a ty śpisz” i „Zależy jak leży”.

Daje się ustawić Arturowi, który czyni go swoim pachołkiem, jednak jego „pan” odwraca się przeciwko niemu kiedy dowiaduje się o zdradzie Ali. Szybko zrzuca z piedestału swego dotychczasowego rozkazodawcę dzięki swojej sile fizycznej i brutalności.