SZKOŁA MOICH MARZEŃ

Klasowy konkurs plastyczny

Szkoła moich marzeń

Na nasz klasowy konkurs związany z Waszą wymarzoną szkołą wpłynęło 9 prac.

Razem z p. Magdą dziękujemy bardzo autorom tych prac za chęć wzięcia udziału w konkursie i wysiłek włożony w ich wykonanie.

A oto konkursowe prace:

Chciałabym chodzić do szkoły, która jest bardzo nowoczesna. Budynek szkoły ma pięć pięter. Uczniowie poruszają się windami. Na korytarzu są szafki, w których każdy przechowuje swoje rzeczy, zamiast dźwigać ciężkie plecaki. Wszystko jest czyste i zadbane. Cała szkoła jest kolorowa. Na korytarzu są korkowe tablice, a na nich kolorowe rysunki. Na ścianach są powieszone kwiatki z tektury. Przy oknach stoją piękne zielone rośliny w doniczkach. Wzdłuż całego korytarza są wygodne ławki, na których można usiąść w czasie przerwy. Dzieci są grzeczne, nie biegają i nie hałasują. Przed szkołą jest piękne, duże boisko. Rosną na nim egzotyczne drzewa i krzewy. Z kwiatów i roślin są zrobione alejki a przy nich postawione wygodne, mięciutkie ławki i stoły, przy których można usiąść i zjeść śniadanie. Na boisku jest kiosk, w którym latem i wiosną można kupić orzeźwiającą lemoniadę i lody, a jesienią i zimą ciepłą herbatę i gorącą czekoladę. Chociaż lubię uczyć to chciałabym, żeby przerwy były dłuższe. Na lekcjach w klasie chciałabym aby każdy uczeń miał osobisty komputer zamiast książek i zeszytów a nauczyciele dużo różnych rzeczy do pokazywania na lekcjach. W szkole moich marzeń jest też wielki park wodny z basenami i zjeżdżalniami oraz stadnina koni. Wszyscy się lubią, są zawsze uśmiechnięci. Chcą żyć wspólnie bez kłótni i dokuczania.

Agnieszka

Oto moja wymarzona szkoła. Szkoła jest zbudowana z galaretki po której można skakać na przerwie. Jest też basen osobny dla chłopców, osobny dla dziewczynek. Sala gimnastyczna posiada wielki wiatrak, żeby można było sobie polatać, ścianę do wspinaczki, gigantyczną trampolinę oraz kort do tenisa. W przebieralni jest czyściutki prysznic a ona powinna pomieścić sto osób. W bibliotece jest magiczne drzewo, które wyczaruje wszystkie książki jakie tylko chcesz. Stołówka jest porośnięta bluszczem, są palmy i krzewy z malinami. Wiosną rozdają tam koktajle a zimą gorącą czekoladę. Boisko zrobione jest z waty cukrowej. Rośnie na nim mnóstwo drzew. Połowę drzew zajmują dziewczynki, a drugą połowę chłopcy. Na drzewach znajdują się domki. Jest też ogromny plac zabaw z huśtawkami, karuzelami i drabinkami. Klas jest ze sto a w nich można uczyć się po prostu o wszystkim! Na przykład znajduje się sala do wiedzy o modzie. Jest w niej wielki, wielki wybieg! Jest też gigantyczna różowa garderoba, a w niej sto sukienek, dwieście bluzek, pięćdziesiąt spódniczek, dwieście par spodni oraz sto par butów. W sali do nauki o samochodach znajduje się wielka makieta wyścigówki oraz mini tor do jazdy na gokartach. W takiej szkole mogłabym mieszkać.

Olga

Szkoła moich marzeń byłaby zupełnie inna niż ta, która znam. Szkoła powinna znajdować się w pięknym parku, otoczona krzewami i pięknymi drzewami. Obok szkoły znajdują się dwa boiska do piłki nożnej i do tenisa. Osobna hala sportowa, która byłaby podzielona na pięć mniejszych sal do gimnastyki z osobnymi szatniami. Obok hali sportowej znajdowałby się plac zabaw dla dzieci sześcioletnich. Dzieci chodziłyby do szkoły z radością, niosąc w małych plecaczkach swoje pierwsze śniadanie. Książki i zeszyty jakie dzisiaj dźwigamy na naszych plecach zostałyby w szkolnej szafie, by można było wyjąć przed lekcjami. Nauczyciele zadawaliby zadania domowe przez Internet. Na parterze szkoły znajdowałyby się sale takie jak: stołówka, kawiarenka internetowa, sekretariat, pokój nauczycielski z dużą salą komputerową, gdzie nauczyciele wysyłaliby zadania domowe dla swoich uczniów. Pierwsze, drugie i trzecie piętro to sale lekcyjne, które są bardzo kolorowe i wyposażone w tablice multimedialne i I pady. Nie powinno zabraknąć też ogromnej biblioteki z tysiącem książek. Nauczyciele są bardzo mili i serdeczni. Co miesiąc szkoła organizowałaby wycieczki w różne ciekawe miejsca. Uczniowie mogą uczyć się rożnych języków np.: angielskiego, niemieckiego, włoskiego, hiszpańskiego i chińskiego, a co rok szkoła wysyłałaby uczniów na wymianę międzynarodową. W tej szkole panowałaby fantastyczna atmosfera. Każdy uczeń byłby miły i serdeczny do swoich kolegów i koleżanek. Moja obecna szkoła różni się od tej z moich marzeń, ale i tak jest bardzo fajnie

Tomek

W mojej wymarzonej szkole wszyscy się lubią. Nikt nikogo nie wyśmiewa, bo na przykład jest gruby, rudy albo nosi okulary. Starsi uczniowie pomagają młodszym i wciągają ich w życie szkoły. Jest wiele szkolnych dyskotek oraz międzyklasowych wyjść i wycieczek, na których uczniowie mogą się dobrze poznać i polubić. Również nauczyciele znają każdego ucznia po imieniu i są naszymi przyjaciółmi, którzy pomagają nam w kłopotach

W mojej wymarzonej szkole powinny być ruchome schody jak w centrum handlowym. Dlaczego? Ponieważ mamy ciężkie plecaki i torby, nie powinniśmy się przeciążać nadaremnie. Muszę wspomnieć, że wszyscy uczniowie mają mieć szafki w które mogłyby mieć tam książki, zeszyty, podręczniki, ponieważ jak już mówiłam " nie powinniśmy się przeciążać nadaremnie ". Do szkoły będziemy chodzić co 2 dni, ale nie będziemy chodzić w niedziele i święta. Jak będzie Wielkanoc, Boże Narodzenie otrzymujemy prezenty jakie sobie zażyczymy. Co roku nikt nie kupuje książek, tylko szkoła finansuje. Co sobotę dzieci jeżdżą na basen. Jak jakiś rodzic przyjedzie do szkoły ma być ugoszczony herbatą (kawą) i ciasteczkami. Nauczyciele mają być mili i uprzejmi dla uczniów. Nie wspomniałam, że w szkole powinna być winda, sala gimnastyczna, hala, szatnie ekskluzywne itp. Musi być darmowe spa, kosmetyczka, fryzjer , sklep spożywczy , odzieżowy itp. Tak powinna wyglądać moja wymarzona szkoła. Wiem, że do której chodzę nie jest taka zła, ale wolę mieć więcej swobody .

Anka