Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
✨A l e k✨
pawel.bilicki
Created on November 20, 2020
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
View
Higher Education Presentation
View
Psychedelic Presentation
View
Vaporwave presentation
View
Geniaflix Presentation
View
Vintage Mosaic Presentation
View
Modern Zen Presentation
View
Newspaper Presentation
Transcript
Maciej Aleksy Dawidowski "Alek"
+info
Julia Bilicka, Alicja Fijołek, Alicja Starzec Starzec i Paweł Bilicki
Losy Alka
Pomoc uchodźcom
Klub Pięciu
02
01
Utrata Ojca
03
Podczas jednej z wędrówek Buków, napotkali oni pociąg z uchodźcami. Leżeli oni we krwi , Alek postanowił im pomóc.
Z biegiem czasu zbierała się wokół Alka grupka pięciu niemalże wielbicieli.
Ojciec Alka był jedną z pierwszych ofiar gestapo.
Współpraca z Planem
Kontynuacja nauki
Podejmowanie się zawodów
04
05
06
Buki przez krótki okres współpracowały z organizacją PLAN, gdzie kopiowali ulotki.
Alek wraz ze swoimi kolegami wstąpił do szkoły Budowy Maszyn.
Alek na krótki okres woził Rikszą, a potem został drwalem.
Kolejne akcje.
Śmierć
Akcja fotograficzna
09
07
08
Alek przeprowadził wiele misji dla Wawra takie jak m.in.: "akcja przeciw Paprockiemu" lub "kopernikowska afera" oraz dla szarych szeregów jak np. "Akcja pod Arsenałem"
Alek ze względu na obrażenia odniesione w Akcji pod Arsenałem doprowadziły do śmierci Alka.
Alek wybił się w Małym Sabotażu na akcji fotograficznej, która polegała na wybijaniu szyb fotografom mającym fotografie niemieckich żołnierzy.
Rodzina Alka
Rodzina Alka liczyła 3 osoby, gdyby nie wliczać w to jego samego. Byli to Aleksy Dawidowski (ojciec), Janina Dawidowska (matka), Maria Dawidowska Strzemboszowa (siostra)
Rodzice
Rodzeństwo
Cechy Alka
Uczynny
Entuzjastyczny
Odważny
Opanowany
Talent Przywódczy
Wydarzenia w któych brał udział Maciej Aleksy Dawidowski "Alek"
Akcja przy torach
Jakaś zbójecka lotnicza eskadra zbombordowała pociąg z uchodżcami . Chłopcy, przechodząć obok toru, ujrzeli przeraźliwy obraz: wśród potrzaskanych, wykolejonych, dymiących wagonów - setki ludzi krzątających się nerwowo lub leżących we krwi. Nigdzie nie widać lekarzy i sanitariuszy. Od czasu do czasu na równoległej z torem biegnącej szosie migają auta, przesuwają sie wozy, żaden się jednak nie zatrzymuje. W parę minut potem, gdy cały oddziałek Buków, rozproszony wśród rannych, przystępuje do najkonieczniejszych opatrunków, Alek staje na skraju szosy i daje znak zbliżającemu się samochodowi, by stanął. Auto, nie zwalniając biegu, przemknęło dalej. Drugie - to samo. Nie zatrzymał się również przejeżdżający wóz chłopski, mimo nalegań Alka. Po chwili na stoi na szosie cała gromadka. Zbliża się auto ciężąrowe. Teraz juź nie machają rękami i nie proszą. Stoją po środku drogi z niezłomną decyzją w oczach. Auto ciężąrowe powoli zatrzymuje się. szofer wychodzi z auta. Powoli zaczynają schodzić się podróżni.
+info
Aresztowanie ojca Alka
Gdy zbliżył się doń ów gestapowiec w cywilu i czystą polszczynzą zaczął zadawać pytania dotyczące ojca. Alek przez chwile wahał się, co i jak odpowiedzieć.Dopiero gdy cywil, natarczywie żądająć wiadomości, gdzie sąukryte pieniądze, przyłożył do brzucha chłopca lufę pistoletu i zagroził strzałem, dopiero wówczas Alek zdecydował się na odpowiedź.--- Strzelaj pan -- powiedział wolno, patrząc w oczy szpicla. --- Strzelaj pan --- powtórzył.
Ojciec Alka był jedną z tych pierwszych ofiar. gestapo. Siedzieli właśńie wszyscy w mieszkaniu, był już późny wieczór, minęła godzina policyjna. Alek bandażował sobie stopę, skaleczoną w końcowym okresie wędrówki, z której wrócili przed dwoma tygodniami. Marka sprzątała ze stołu. Gdy rozległo się energiczne energiczne stukanie do drzwi, nikogo to specjalnie nie zaniepokoiło. Weszło ich pięciu, z jakimś cywilnym volksdeutchem na czele. Od pierwszej chwili było oczywiste, że przyszli po ojca Alka, znanego w Warszawie działacza, kierownika dużęgo zakładu przemysłowego. Alek stał w rogu zaskoczony.
Akcja fotograficzna
W akcji fotograficznej wybił się na czoło Alek. Po jednym czy po dwóch miesiącach zdecydował się na ryzykowną i pomysłową inicjatywę. Któregoś ranka wsiadł na rower , do kieszeni włożył kilka sporych kawałków żelaza i ruszył. W pobliżu pierwszej wytryny fotografa skręcił na chodnik, wyminął paru przechodniów i z całej siły walnął w szybę. Dopiero po minucie ochłonąłz wrażenia i zauważył, że z prawej strony widać znów witrynę z fotografiami niemieckich żołnierzy. Skręcił i trzasnął z całej siły żęlazem. Akcja fotograficzna "Wawra" po kilku uporczywych miesiącach jej kontynuowania wydała doskonałe wyniki: z ulic warszawskich zniknęły zupełnie fotografie mężczyzn w niemieckich mundurach.
Akcja pod Arsenałem
Alek na czele swej sekcji granatnicznej szedł szybko Długą w stronę Miodowej. NAprzeciwko biegnącej z bronią w ręku sekcji, po drugiej strone jezdni, wyszła z Urzędu grupa około siedmiu cywilów.Rzut oka na nich nie dał powodu do niepokoju - biegli więc dalej, , gdy nagle któryś z idących mężczyzn dobył szybko pistoletu i strzelił. Alek uczuł ostre uderzenie w brzuch.
Uderzenie tak silne, że skurczył się, zatoczył i upadł na chodnik. Alek nie zdawał sobie sprawy z tego, jak poważńie jest ranny i jakie grozi mu niebezpieczeństwo. Odczuwał co prawda bóle, lecz samopoczucie psychiczne było tak świetne, a myśli o wyzwoleniu Rudego i zwycięskiej walce - tak podniecające, że chciało mu się nieustannie o tym mówić.
Wpływ na innych bohaterów
Jan Bytnar "Rudy"
Andrzej Makólski "Jędrek"
jego oddział
+info
Dziękujemy!