Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

ustęp

koskarola986

Created on November 2, 2020

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Visual Presentation

Terrazzo Presentation

Colorful Presentation

Modular Structure Presentation

Chromatic Presentation

City Presentation

News Presentation

Transcript

USTĘP

DZIADY CZĘŚĆ III - ADAM MICKIEWICZ

SPIS TREŚCI

5. "POMNIK PIOTRA WIELKIEGO" 6. "PRZEGLĄD WOJSK" 7. "DZIEŃ PRZED POWODZIĄ PETERSBURSKĄ 1924. OLESZKIEWICZ" 8. "DO PRZYJACIÓŁ MOSKALI"

- streszczenie utworu - opis pomnika - porównanie dwóch pomników - aluzja do końców rządów cara

1. CHARAKTERYSTYKA OGÓLNA USTĘPU 2. "DROGA DO ROSJI" 3. "PRZEDMIEŚCIA STOLICY" 4. "PETERSBURG"

- streszceznie utworu - opis przeglądu - opis traktowania koni - opis nadejścia cesarza -cesarz jako małe dziecko - sytuacja po wyjściu cesarza - użyte środki stylistyczne

- streszczenie utworu - opis krajobrazu - opis ludności - opis więźniów - zakończenie utworu

- streszceznie utworu - koszt powstania stolicy - opinia na temat cara i jego światy - opis wyglądu stolicy + odniesienia do innych utworów

- streszczenie utworu - utwór jako historyczne wydarzenie - postać Oleszkiewicza - przepowiednia Oleszkiewicza

- streszczennie utworu - pomysł budowy miasta - porównanie cara do diabła - opis miasta - opis ludzi - opis pochodu -porównanie urzędników do kart i skorpionów - spotkanie dwóch nieznajomych - odniesienia do innych utworów

- streszczenie utworu - wymmienione postacie - obecna sytuacja jako kara boża - ocena postaw ludzi wobec rządów cara -pozycja Boga wobec rządów cara - nadzieja na pomoc + postawa poety - wzywanie do buntu + trucizna - środki stylistyczne

CHARAKTERYSTYKA OGÓLNA USTĘPU

Ustęp zawiera, nie łączące się z resztą "Dziadów", siedem krótkich tekstów, o charakterze epickim - antycarskie poematy podróżnicze.

Poeta zawarł w nim swoje refleksje dotyczące despotycznych rządów carskich.

Atmosfera grozy, śmierci ma swoje odzwierciedlenie w przyrodzie za pomocą swego rodzaju pejzażu mentalnego, który powstaje w głowach czytelników.

Dedykowany „przyjaciołom Moskalom”.

Z „Ustępu” płynie smutna prawda – mieszkańcy Rosji byli ofiarami bezdusznej carskiej polityki, podobnie jak Polacy.

"DROGA DO ROSJI"

Utwór zawiera opis krajobrazu pokrytych śniegiem ziem rosyjskich. Drogami tymi poruszają się jedynie oddziały wojsk, w skład których wchodzą ludzie różnych narodowości oraz kibitki wożące zesłańców, którymi są młodzieńcy o dzikim i dumnym spojrzeniu. Wozy zmierzają w stronę stolicy.

Lirycznym narratorem tekstu jest człowiek udający się na zesłanie, który obserwuje, opisuje i wyciąga wnioski z tego, co widzi dookoła.

Dziki, pusty i pokryty śniegiem kraj wywiera na wędrowcu olbrzymie wrażenie, wręcz przytłacza go.

Dla kontrastu przywołana zostaje zamierzchła historia - czas, w którym ziemie te wydały wiele narodów. Następnie pejzaż porównany zostaje do czystej karty, na której głoski układać mogą zarówno Bóg, jak i odwieczny wróg Stwórcy.

„pustynia”, „ocean”, „ziemia niezaludniona”

Pojawia także się opis ludzi zamieszkujących tę krainę. Nie ma ich wielu, a znacznie łatwiej niż ich samych dostrzec można ślady ich działalności, czyli porąbane drzewa i ściany budynków. Mają oni wielką siłę, wspaniałe zdrowie, ale twarz każdego jest jak ich kraina - pusta, otwarta i dzika równina.

W kibitkach jadą zróżnicowani etniczne ludzie. Obok litewskich chłopów znaleźć można zarówno Mongołów, jak i niemieckich oraz francuskich oficerów. Ku zdziwieniu oglądających, więźniowie wcale nie byli arystokratami, czy dowódcami. Większość z nich to jedynie niewinne dzieci i młodzi ludzie. Wszyscy zmierzają przed siebie, ale nikt tak naprawdę nie wie, dokąd się udaje.

W ostatnim fragmencie opisana zostaje droga kibitek zmierzających prosto do Petersburga.

Wszyscy ustępują im na traktach, przepuszczając je i zastanawiając się, dokąd zmierzają więźniowie, kto siedzi na kibitkach, kim jest dumnie patrzący mężczyzna ułożony w słomie.

"PRZEDMIEŚCIA STOLICY"

Utwór zawiera opis przedmieść stolicy, czyli Petersburgu.

Widać tam liczne wspaniałe pałace i świątynie, budowane w najróżniejszych stylach architektonicznych, jak „zwierzęta z różnych krańców ziemi”.

Wszystkie budowle są tak okazałe, gdyż zostały “Krwią Litwy, łzami Ukrainy i złotem Polski hojnie zakupione”.

Podmiot liryczny jawnie okazuje obrzydzenie do cara i jego świty. „I dworskie muchy, ciągnące za wonią Carskiego ścierwa, za nim w miasto gonią.”

Obecnie przedmieścia są opuszczone, ponieważ car przeniósł się na czas zimy do centrum miasta, a w ślad za władcą podążyli wszyscy dworzanie.

Podmiot liryczny opisuje wygląd miasta : „Posągi stoją pod słomą i śniegiem; Owdzie, za kolumn korynckich szeregiem, Gmach z płaskim dachem, pałac letni, włoski, Obok japońskie, mandaryńskie kioski „Różnych porządków, różnych kształtów domy, Jako zwierzęta z różnych końców ziemi, Za parkanami stoją żelaznenu, W osobnych klatkach. - Jeden niewidomy: Pałac krajowej ich architektury, Wymysł ich głowy, dziecko ich natury. Jakże tych gmachów cudowna robota! Tyle kamieni na kępach śród błota! „ -Pokazuje okrucieństwo cara. „By swe rozkoszne zamtuzy dźwignęli, Ocean naszej krwi i łez wyleli.”, Ilu niewinnych wygnać albo zabić, Ile ziem naszych okraść i zagrabić; Póki krwią Litwy, łzami Ukrainy I złotem Polski hojnie zakupiono „

Odwołania z tekstu: -Mitologia – Król Midas -Historia - Rzym, Cezar, Babilon, Carrara, styl koryncki, budowla włoska, budowla japońska

"PETERSBURG"

W utworze opisana jest historia stolicy. Car postanowił niegdyś na nie zamieszkanych terenach wznieść miasto jako swojej zachcianki, w ostrym, nieprzyjaznym klimacie. Miało być imitacją stolic europejskich i nakazał zbudować je na palach wbitych w błotnisty grunt i na “ciałach Moskalów” kopie najwspanialszych budowli całego świata.

Głównymi ulicami miasta car wraz ze swym dworem zwykł był urządzać spacery, którym przyglądali się ubożsi mieszkańcy. Pewnego wieczoru po przejściu carskiego orszaku foszło do spotkania dwóch mężczyzn.

Petersburg miał być stolicą, dlatego według zachcianek cara powstały „paryskie place”, jeziora i tamy, pałace oraz inne budowle na wzór Paryża, Amsterdamu, Rzymu, Wenecji i Londynu.

Niestety naśladowanie innych wielkich miast szczycących się architekturą spowodowało, że carska stolica była fałszywa. Skopiowano popularną formę i kształty, ale niemożliwe było odtworzenie najważniejszego. Tego, co tamte miejsca czyniło tak pięknymi, wyjątkowymi i wartymi uwagi.

Porównanie twórcy Petersburga (cara) do szatana prawdopodobnie odnosi się do braku harmonii w „skradzionej” architekturze, oraz faktu, że został postawiony na trupach setek tysięcy ludzi – nie został stworzony dla ludu, lecz „z ludu” - dla cara.

"Ale kto widział Petersburg, ten powie: Że budowały go chyba Szatany."

Ulice zostały wytyczone wzdłuż rzeki Newy – długie i szerokie. Poruszały się po nich „(...)kocze, karety, landary;”. Domy były pokaźnych rozmiarów, zbudowane z różnych drogich materiałów, pozorujących przepych i bogactwo. Mieszkały w nich znamienite postacie „popularnych” wtedy narodowości, zajmujących znaczące stanowiska. Na tych ulicach można było znaleźć mnóstwo przeróżnych przedmiotów: stroje damskie, nuty dziecięce zabawki, co świadczy o poziomie miasta.

Ze względu na wszechobecne zimno, mieszkańcy chodzili ubrani w kożuchy, a z ich ust wydobywała się para przypominająca dym z kominów.

Przechadzali się oni po granitowych mostkach, wśród bogatych dam panowała moda na francuszczyznę.

Duże znaczenie ma hierarchizacja całego narodu, która została dokładnie opisana we fragmencie dotyczącym przemarszu orszaku dworskiego. Rosjanie uważali tą przechadzkę po mieście za coś nadzwyczajnego, w czym trzeba uczestniczyć, zobaczyć.

Dawało to sposobność do pokazania się - świetnym przykładem jest mężczyzna okryty futrem tylko do połowy, ponieważ chwalił się swoimi odznaczeniami, nawiązania korzystnych znajomości. Co więcej, służyła również podkreśleniu swojej pozycji – car szedł pierwszy, tuż za nim ważni urzędnicy, następnie gwardia itd. Wyżej postawionym od siebie należało się kłaniać.

Urzędnicy chcą się przypodobać carowi, są tyko marionetkami w jego rękach (porównani do kart rzucanych przez szulera oraz do owadów, skorpionów), są próżni (chwalą się orderami, odnoszą się lekceważąco do osób niżej w hierarchii), zakłamani (chwalą spacer, mimo że jest bardzo zimno)

Pewnego wieczoru po przejściu carskiego orszaku na ulicy pozostali dwaj ludzie: zamyślony pielgrzym oraz człowiek, który “zdawał się być dawnym mieszkańcem stolicy”.

Dawny mieszkaniec podszedł do pielgrzyma i zwrócił się do niego w następujących słowach: “Chrześcijaninem jestem i Polakiem, Witam cię krzyża i Pogoni znakiem”.

Pielgrzym - wyrwany nagle z zamyślenia - uciekł, ale później żałował tego i często powracał myślą do postaci nieznajomego, poszukując go w tłumie ludzi.

Odniesienia do innych utworów: - Historia Starożytność – zakładanie miast, Rzym, Ateny, Sparta , "greckich i italskich czasów" - Mitologia - "Istne dzieci Boreasza" - Biblia - porównanie do Samsona - Średniowiecze – „w wieku gotyckim”

"POMNIK PIOTRA WIELKIEGO"

Pewnego wieczoru przed pomnikiem cara Piotra Wielkiego stało dwóch młodych ludzi - pielgrzym, przybylec z zachodu i wieszcz ruskiego narodu. Rosjanin opowiedział towarzyszowi/przyjacielowi historię powstania pomnika, a następnie dokonał porównania monumentu z podobnym mu, a mającym być prawdopodobnie jego pierwowzorem - pomnikiem Marka Aureliusza, znajdującym się w Rzymie. Wieszcz wymienił też różnice istniejące pomiędzy obiema wielkimi postaciami.

Opis samego pomnika zajmuje znaczną część omawianego fragmentu. Posąg został wystawiony Piotrowi Wielkiemu (pierwszemu carowi Rosji) przez carycę Ktarzynę. Przedstawia on sylwetkę władcy ubranego w rzymską togę, co stanowi kolejne nawiązanie do wielkiego imperium, na grzbiecie wspaniałego rumaka Bucefała (ulubiony koń Aleksandra Wielkiego, wszystko odlane jest w brązie.

Pierwowzorem pomniku jest znany na całym świecie pomnik rzymskiego wodza Marka Aureliusza.

Rzymianin przedstawiony jest jako dobry i triumfujący władca, powoli przejeżdżający ulicami stolicy. Jego koń jest spokojny, stąpa wolno i ostrożnie; każdy może dotknąć przywódcy. Marek Aureliusz przeszedł do historii jako człowiek wielkiego umysłu, władca sprawiedliwy i wyrozumiały.

Posąg cara Piotra ma zupełnie inną wymowę - jego postać została uchwycona w szale i pędzie, jak gdyby chciał stratować wszystko, co napotyka na swej drodze. W ten sposób kulturę i wartości rzymskie zostały przeciwstawione rosyjskiej gwałtowności i nieokrzesaniu.

Autor wspomina również o wrażeniu, jakie pomnik sprawia na odbiorcy. Koń zdaje się zawieszony nad przepaścią, w którą w każej chwili może runąć. Jest to aluzja do przybliżającego się nieuchronnie końca despotycznych rządów cara i jego tyranii.

"PRZEGLĄD WOJSK"

Fragment opisuje dokonywany codziennie rano przegląd żołnierzy armii rosyjskiej. Widzami sceny jest tłum ludzi, którzy pragną zaskarbić sobie łaskę władcy.

"Przegląd wojska" w bardzo ironiczny sposób obrazuje nastawienie cara do ludzkiego życia - nie ma ono dla niego żadnej wartości, poza może zdolnością do dostarczania arystokracji codziennej rozrywki.

Każdego dnia, około godziny dziesiątej rano, na wielkim placu car dokonuje przeglądu wojska. Na miejsce manewrów wjeżdżają właśnie liczne pułki konnicy i artylerii.

Przegląd wojska codziennie odbywa się tak samo. Żołnierze maszerują po wielkim placu niczym idealnie zsynchronizowana maszyna.

Autor opisuje wszystko w sposób bardzo ironiczny, piętnując jednostajność i monotonię całego przedstawienia.

Autor opisuje także nastawienie rosyjskich żołnierzy wobec koni - zgodnie z twierdzeniem, że „koń, nie człowiek, dobrą jazdę czyni”, kupno dobrego rumaka wiąże się z większymi kosztami, aniżeli wynajęcie trzech żołnierzy.

Autor ironizuje, że porządny koń więcej jest wart, niż kobieta.

Później autor opisuje przybycie samego cara i jego gwardii, w której dostojnicy noszą mundury gęsto poobwieszane ozdobami.

Każdy z nich, na którego pada spojrzenie cara, zostaje nim opromieniony jak słońcem.

Car jawi się pełen przepychu.

Autor roztacza przed czytelnikiem ironiczną wizję cara-dziecka, bawiącego się małym biczem i szabelką, zanim jeszcze nauczy się czytać.

Cały przegląd armii organizowany jest tylko i wyłącznie dla przyjemności cara, który wymyśla coraz to nowe zadania dla zgromadzonych na placu żołnierzy. Dopiero, kiedy władca się znudzi, wszystkim wolno będzie odjeść.

Wreszcie władca, znudzony zabawą, odjeżdża. Krajobraz ulega diametralnej zmianie. Wkrótce po nim opuszczają plac urzędnicy i wysoko postawieni dygnitarze opuszczają dziedziniec, na którym pozostają ciała przypadkowo i zupełnie bezsensownie zabitych żołnierzy. Niektórzy z nich zostali stratowani przez konie, inni ranieni pociskami. Trupy oraz rannych należy szybko ukrywać, by nie zobaczył ich car - taki widok odbiera mu apetyt i psuje humor.

Następnego dnia odnaleziono jeszcze jednego trupa: “oficerskiego sługę”, który wierny jak pies siedział na futrze swego pana i czekając rozkazu zamarzł, nie próbując się nawet okryć pańskim płaszczem.

Środki stylistyczne: - Apostrofa: "O biedny chłopie!" - Metafora: "Pod niebo ciska..." - Porównania: "Car jak kręgielna kula między szyki wzleciał..." - Epitety: "biedny Słowianinie!" - Pytania retoryczne: "Jak cię nagrodzą?" - Wyliczenie: „czapki, kirysy, kołpaki” - Animizacja: "Izba wre, huczy i kipi, i pryska"

Pisane jedenasto-zgłoskowcem

"DZIEŃ PRZED POWODZIĄ PETERSBURSKĄ 1924. OLESZKIEWICZ"

Młodzi podróżni idący brzegiem Newy spostrzegają nad rzeką jakiegoś człowieka. Zaciekawieni schodzą w dół i rozpoznają w nim Polaka, który jest malarzem/guślarzem. Mężczyzna ów siedzi na lodzie i przy blasku latarki czyta swe księgi. Następnie wypowiada niezrozumiałe dla słuchaczy słowa proroctwa i odchodzi. Jeden z nich podąża w ślad za malarzem. Artysta stoi wpatrzony w oświetlone okno carskiego pałacu i wypowiada proroctwo mówiące o zagładzie, która dosięgnie cara i wszystkich jego popleczników.

W utworze ma miejsce powrót do wydarzeń historycznych.

Miały one miejsce w 1924 roku. Chodzi o przypomnienie wylewu Newy, rzeki płynącej przez Petersburg.

Wieczorem przed powodzią nad brzegiem Newy spotkano Polaka, Oleszkiewicza, który był znanym mistykiem. Czytał wówczas tajemną księgę i wypowiadał jakieś niezrozumiałe proroctwa.

Oleszkeiwicz - bohater tytułowy jest Polskim malarzem. Posiada szlachetne, piękne a zarazem surowe oblicze. Należy do osób wykształconych a zarazem bardzo chrześcijańskich. Podróżni uważają go jako osobę która potrafi rozmawiać z duchami. Nawiązanie do prawdziwej postaci historycznej Józefa Oleszkiewicza.

Oleszkiewicz odchodzi znad brzegu rzeki. Pielgrzym idzie za malarzem.

Widzi, jak na placu przed pałacem cara, Oleszkiewicz mówi o tym, że łaskawy Bóg posłał do władcy anioła, aby się zmienił. Dawniej był dobrym człowiekiem, lecz stał się tyranem.

Mężczyzna wypowiada przepowiednię –nadchodzi powódź, która jest ostrzeżenie dla cara. Car „coraz głębiej wpadał w moc szatana”, jeśli się nie zmieni, poniesie karę.

Ucieka, gdy zauważa, że ktoś go obserwuje.

"DO PRZYJACIÓŁ MOSKALI"

Autor boleje nad śmiercią i cierpieniem swych przyjaciół, należących do grona rosyjskich rewolucjonistów.

Poeta twierdzi, że od zesłania i katorgi jest jeszcze “sroższa niebios kara”: zaprzedanie się carowi, stawiające człowieka w gronie ciemiężycieli i oprawców gnębiących własnych przyjaciół.

Autor przywołuje postacie:

Inni być może zaprzedali swoje dusze carowi. Autor zastanawia się, czy nadal go wspominają. Poeta posyła ku nim pieśń, która niesie słowa nadziei i wolności.

Konrada Rylejewa, który został powieszony z rozkazu cara. Był on dla podmiotu lirycznego kimś bardzo bliskim, niemal jak rodzony brat.

Bestużewa, żołnierza, przywódcy powstania i wybitnego rosyjskiego poety, który mimo swojego wielkiego talentu został także skazany na ciężkie roboty.

Obecna sytuacja jest według podmiotu lirycznego karą bożą, ponieważ wszyscy szanują złego cara, oddając mu cześć.

Są mu wierni i posłuszni - zrobiliby dla niego niemal wszystko. Sławią jego imię, cieszą się, kiedy Polacy cierpią z powodu prześladowań, prawdopodobnie zabijają innych Rosjan, którzy są niewygodni dla cara.

Podmiot liryczny odnosi się do tego typu osób z pogardą.

Autor kreuje niejednoznaczny obraz społeczeństwa rosyjskiego:

walczący z despotyzmem szlachetni, bliscy podmiotowi lirycznemu–Bastużew, Rylejew.

poplecznicy cara otrzymują od niego urzędy, ordery. Nie liczy się dla nich wolność, oni kłaniają się carowi i to im wystarcza.

ludzie bierni przyzwyczajeni do zniewolenia, ograniczenia wolności, niegotowi jeszcze na podjęcie buntu, bojący się zmiany sytuacji

Według autora Bóg jest po stronie walczących z despotyzmem, popierający despotyzm są przeklęc

Podmiot liryczny nadzieję na wyzwolenie pokłada w pomocy innych państw.

Przekonuje swoich rosyjskich przyjaciół, że duchowo jest z nimi stale. Bardzo chciałby im pomóc. Wie jednak, że nie jest to możliwe. Wierzy mocno w to, że kiedyś jego rodacy odzyskają wolność.

Utwór ma nieść nadzieję na wolność i pokonanie tyranii cara.

Rola poety wzywającego do buntu.

W zakończeniu wiersza podmiot liryczny mówi o truciźnie, która składa się z jego goryczy, łez, lamentu i krwi, którą przelali Polacy. Trucizna ta ma być antidotum na wroga.

Podmiot liryczny widzi szansę na odzyskanie niepodległości we wspólnym buncie przeciwko carowi.

Środki stylistyczne: Porównania: „Niech wam zwiastują wolność, jak żurawie wiosnę.” Apostrofy: „Wy - czy mnie wspominacie! „ Epitety: „płatnym językiem” Metafory: „Teraz na świat wylewam ten kielich trucizny,”

Liryka bezpośrednia - zwrot do adresata (apostrofy do Rosjan).

Dziękuję za uwagę.

KOSIEDOWSKA KAROLINA 2E