Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

Godność człowieka

aleksandra.szpunar

Created on October 30, 2020

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Higher Education Presentation

Psychedelic Presentation

Vaporwave presentation

Geniaflix Presentation

Vintage Mosaic Presentation

Modern Zen Presentation

Newspaper Presentation

Transcript

GODNOŚĆ OSOBY LUDZKIEJ

Czym jest godność?

  • Najogólniej można powiedzieć, że jest wartością wartości.
  • Godność łączy w sobie pojęcia: cześć, dobro, dobre imię, honor, wartość człowieka.
  • Człowiek może być świadom swojej godności i żywo ją odczuwać. Stąd też wypływa szacunek dla samego siebie i innych.

GODNOŚĆ

Nadprzyrodzona: udział w życiu Bożym

Naturalna:zdolność do wolnego i świadomego działania oraz do rozwoju moralnego i intelektualnego

GODNOŚĆ

Nadprzyrodzona: udział w życiu Bożym

Osobowa czyli wrodzona

„Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę”.

Rdz 1,26-27

Jestem osobą, zdolną poznać samą siebie, ogarnąć swoje ograniczenia i możliwości, pragnąć tego, co zostało wpisane w moją naturę – absolutnego szczęścia, jakie może nam dać tylko Bóg. Wpisując w nas tę tęsknotę za ideałem, Bóg obdarzył nas wolnością, czyli darem pełnego zaufania. Potwierdził w ten sposób wartość człowieka jako osoby, zdolnej do osiągnięcia pokładanych w niej nadziei. Tak więc dopiero własny wysiłek na zadanej drodze może nas doprowadzić do oczekiwanego szczęścia, które posiądziemy na wieczność. Życie jest zadaniem, a więc człowiek, jako istota niosąca w sobie obraz Boga, jest zdolny panować nad sobą i kierować swoim życiem. Ma władzę dokonywania właściwych wyborów, wbrew zewnętrznym przeszkodom i komplikacjom.

Kim jestem z odbitym w sobie obrazem Boga?

„Wielkość człowieka, godność człowieka, jest najściślej związana z Bogiem. Na obraz i podobieństwo Boga stworzony, tylko według tej miary, w tym obrazie i podobieństwie może swoją pełną wielkość odnajdywać i urzeczywistniać”.

Kardynał Karol Wojtyła

Zwycięstwo Japończyków nad rzeką Kwai było dla żołnierzy amerykańskich związane z długotrwałą niewolą. W wilgotnym i gorącym klimacie dżungli, o misce ryżu na dzień, bici i popychani, mieli budować przyszłą wielką kolej. Głód, ciężka praca i choroby dziesiątkowały jeńców. Kto nie mógł pracować, pozostawał bez jedzenia, a w końcu umierał. Każdy więc robił wszystko, żeby przeżyć. Wzajemne okradanie się z ubrań i żywności stały się zjawiskiem powszechnym. Ludzie stali się posępni i wrodzy względem siebie. Jednak pewnego dnia do obozu przybyło dwóch nowych jeńców, podobnie jak reszta wycieńczonych głodem i ciężką pracą. A jednak ci nowi byli jacyś inni. Łagodni i uśmiechnięci, cicho znosili ciężar obozu. Po pewnym czasie zauważono, że każdą wolną chwilę spędzają w namiocie chorych. W śmiertelnym zmęczeniu, po ciężkiej pracy, nie zapominali o nich, a nawet dzielili się własną racją żywnościową. Jeńcy z daleka i z lekceważeniem przyglądali się temu zjawisku, czekając na jakąś katastrofę.Tymczasem nic takiego nie następowało, przeciwnie: ktoś wyzdrowiał, po nim następny, i jakby dla odwdzięczenia się zaczął pomagać innym. Najpierw się temu dziwiono, a później pojawiło się wzruszenie. To był początek wielkiego zwycięstwa. Obóz zaczął funkcjonować zupełnie inaczej.

Ci, co znali się na ziołach, zbierali je dla kolegów. Można więc było dostać coś na gorączkę, rany, wrzody, które dokuczały wszystkim. Ktoś inny uczył języków obcych, matematyki, historii i literatury. Zdumienie Japończyków rosło z dnia na dzień: nie tak przecież zachowują się ludzie upodleni do ostatnich granic. Wreszcie nadszedł ów dzień, który przesądził o losach obozu. Tego dnia wieczorem, gdy już skończono pracę, nadzorcy policzyli narzędzia. Brakowało dwóch. Sprawa była oczywista: albo winni się przyznają, albo zginą wszyscy. Zgłosił się jeden i natychmiast został rozstrzelany. Później padł rozkaz powtórnego przeliczenia narzędzi. Tym razem były wszystkie. Od tamtej pory życie obozowe jeszcze bardziej się zmieniło. Silniejsi pomagali słabszym, chorych pielęgnowano na zmianę. Wreszcie powstał teatr. Ktoś zrobił pierwszy instrument i dżungla rozbrzmiewała muzyką. W końcu zaczęto się też wspólnie modlić. Dziwni to byli ludzie; wychudzeni i bici, pracujący ponad siły w nieludzkich warunkach, a jednak wolni i na swój sposób szczęśliwi. (na podstawie: Teresio Bosco, Bohaterowie znad rzeki Kwai, Rzym 1982

Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i wcisnął w nas pragnienie tego, co najpiękniejsze: – miłości bez granic – sprawiedliwości pełnej miłosierdzia – dobra, aż do zapomnienia o sobie – prawdy bez pomyłek – piękna bez uszczerbku – szczęścia bez ograniczeń.

„Te wartości decydują o naszej godności. Ona ukazała się w całej pełni w Chrystusie Jezusie. W Nim, Odkupicielu i Zbawicielu, obraz Boży, zniekształcony w człowieku przez grzech pierwszy, został odnowiony w swym pierwotnym pięknie i uszlachetniony łaską Bożą”.

Sobór Watykański II, Gaudium et spes, 22

Chrystus upodobnił się do każdego z nas, stając się człowiekiem właśnie po to, by umożliwić ludziom osiągnięcie pełni ich człowieczeństwa i realizację wszystkich pragnień. Ecce Homo - Oto człowiek

Nosząc w sobie Boży obraz, szukamy spełnienia i nic nie jest w stanie nas zadowolić. W każdym szczęściu zawarte są braki i tymczasowość. Poszukujemy więc dalej. Upadamy i podnosimy się do następnej próby. Obok ciebie idzie drugi człowiek. Spróbuj spojrzeć na niego poprzez to, co w tobie samym jest najlepsze, abyś dostrzegł w nim obraz Boga.

Godność, czyli wartość, jaką człowiek ma w oczach Boga, jest cechą każdej istoty ludzkiej, bez względu na płeć, kolor skóry, wyznanie, miejsce za miesz ka nia. Nikt nie może człowiekowi odebrać tej godności ani też żaden czyn nie może osoby tej god no ści pozbawić. Święty Jan Paweł II napisał, że godność czło wie ka jest jego „naj cen niej szym dobrem” (Christifideles Laici, 37) – w niej mają swoje źródło wszelkie prawa człowieka.

Godność (łac. dignitas) to szczególna cecha osoby. Zakłada ona podmiotowość, odpowiedzialność, poczucie wewnętrznej wolności. „Godność człowieka jest tak wielka, że powinien służyć samemu Bogu”. (kard. S. Wyszyński)