Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
Prometeizm Konrada
Przemysław Miszczak
Created on May 26, 2020
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
Transcript
Gustaw Holoubek w zakwestionowanym przez władze komunistyczne finale przedstawienia Dziady w reż. Kazimierza Dejmka, 1967 r.
Prometeizm Konrada
- czyli analiza Wielkiej Improwizacji
1.
Konrad przed Wielką Improwizacją
W jakiej sytuacji poznajemy głównego bohatera?
2.
Kim jest Konrad w scenie II?
Jako kto się identyfikuje?
3.
PLAN LEKCJI, czyli pytania, na które odpowiemy
Co mu się nie podoba?
Motyw Boga
4.
Jak chce to zmienić?
Jakie rozwiązanie tej sytuacji widzi Konrad?
5.
Efekt działań
Jak kończy główny bohater? Dlaczego inni koniec nie był możliwy?
6.
Prometeizm Konrada
Dla kogo walczy bohater? Cele buntu
1. Konrad przed Wielką Improwizacją
Bohatera poznajemy po ważnych słowach, w których mówi on o chęci zemsty na ciemiężycielach. Pragnie zadośćuczynienia za krzywdy wyrządzone narodowi (pieśń zemsty). Chciałby zobaczyć przyszłe losy Polaków, a tam dzień, w którym wezmą oni odwet na wrogu. Jednak widzenie przyszłości jest dla niego niedostępne przez pychę (mała improwizacja). Jest on pełen złości, chęci odwetu, zdeterminowany do działania.
Grzegorz Małecki jako Gustaw-Konrad, inscenizacja Dziadów w reżyserii Eimuntasa Nekrošiusa, Teatr Narodowy w Warszawie, 2016, zdj. Krzysztof Bieliński
2. Kim jest Konrad w Wielkiej Improwizacji?
NOTATKA
CYTATY, KTÓRE MUSISZ ZNAĆ:
Konrad w Wielkiej Improwizacji występuje jako reprezentant narodu, co potwierdzają wypowiedziane przez niego słowa: <tu przepisz cytaty z ramki>.Identyfikuje się zatem z cierpieniem Polaków, które spada na nich w formie represji zadawanych przez ciemiężycieli - Rosjan. Męki narodu odczuwa jak własne. Konrad to patriota, człowiek nade wszystko kochający ojczyznę. Drugi cytat wskazuje na ból i tragedię, jaką przeżywa w związku z działniami wroga.
“Ja i ojczyzna to jedno".
"Nazywam się Milijon - bo za milijonKocham i cierpię katusze".
3. Co mu się nie podoba?
NOTATKA (INTERPRETACJA CYTATU)
CYTAT
"Ja bym mój naród jak pieśń żywą stworzył, I większe niżli Ty zrobiłbym dziwo, Zanuciłbym pieśń szczęśliwą! "
Główny bohater kieruje swoje skargi do Stwórcy. Nie podoba mu się świat, który stworzył Bóg, ponieważ ludzie są na nim nieszczęśliwi.
Konrad szczególnie zwraca uwagę na sytuację narodu polskiego. On, czujący się odpowiedzialny za losy kraju, nie może patrzeć na bezsensowne cierpienie Polaków, wspólcierpi razem nimi. Nie może patrzeć na obojętność Boga. Ostatnie słowa cytatu są ironią, w której bohater kwestionuje nieomylność Boga.
"Cierpię, szaleję - a Ty mądrze i wesołoZawsze rządziszI mówią, że Ty nie błądzisz".
Motyw Boga - zarzuty stawiane Bogu przez Konrada (cechy Boga wg bohatera)
[kliknij na drzeworyt, żeby wyświetlić]
Julius Schnorr von Carolsfeld, Pierwszego dnia Bóg oddziela światło od ciemności, "Bibel in Bildern", 1851-1860 (drzeworyt)
4. W jaki sposób Konrad chce to zmienić?
NOTATKA (INTERPRETACJA CYTATU)
CYTAT
"Ja bym mój naród jak pieśń żywą stworzył, I większe niżli Ty zrobiłbym dziwo, Zanuciłbym pieśń szczęśliwą! Daj mi rząd dusz!".
Konrad kocha naród, pragnie jego szczęścia, wierzy, że jest w stanie mu go zapewnić, dlatego żąda od Boga władzy nad ludźmi. Mając ją, zrobi więcej niż Bóg, który tylko stworzył człowieka i świat. Jest przekonany, że umiejąc idealnie kształtować słowo (pisząc poezję), umiałby idealnie pokierować człowiekiem, czego nie umie Bóg. Bohater twierdzi, że mógłby uczynić ludzkość, w tym Polaków, szczęśliwszymi i pownownie domaga się władzy podobnej do tej, którą ma Stwórca.
"Ja chcę władzy, dajmi ją lub wskaż do niej drogę: [...]Ja chcę mieć władzę, jaką Ty posiadasz. Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz".
"Zaklinam - daj mi władzę - jedna część jej licha, Część tego, co na ziemi osiągnęła pycha.Z tą jedną cząstką ileż ja bym szczęścia stworzył!"
Dlaczego Konrad uważa się za godnego Boga? (motyw poety i poezji)
NOTATKA (INTERPRETACJA CYTATU)
CYTAT
Konrad stawia siebie - jako twórcę - na równi (ostatnie wersy cytatu 1) z Bogiem. Oboje są twórcami niesamowitych dzieł - Bóg stworzył świat, a bohater tworzy poezję, dlatego uważa, że jest godny rozmowy z Bogiem. Konrad uważa bluźnierczo (cytat 2), że jego zdolności są takie same jak Stwórcy. Na podstawie słów Konrada jako twórcy, Mickiewicz przedstawia motyw poezji i poety. Poeta to jednostka wybitna, wyjątkowa, wyróżnia się z tłumu, ponieważ obdarzona jest niezwykłą zdolnością, talentem o nadludzkim pochodzeniu. Poezja gwarantuje nieśmiertelność - motyw exegi monumentum (łac. wybudowałem pomnik - pieśń Horacego). Pisanie wiąże się z kreacją, a więc tworzeniem - poeta ma nad tym całkowitą kontrolę. Pisarz jako osoba wybitna jest jednak przez to skazana na samotność. Wielkiego dzieła nie jest w stanie poznać zwykły człowiek, może to docenić tylko Bóg.
"Boga, natury godne takie pienie! Pieśń to wielka, pieśń-tworzenie! Taka pieśń jest siła, dzielność, Taka pieśń jest nieśmiertelność! Ja czuję nieśmiertelność, nieśmiertelność tworzę, Cóż Ty większego mogłeś zrobić – Boże?"
"Jam się twórcą urodził: Stamtąd przyszły siły moje,Skąd do Ciebie przyszły Twoje, Boś i Ty po nie nie chodził".
"Samotność – cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi? Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha
5. Efekt działań - jak kończy Konrad?
NOTATKA (INTERPRETACJA CYTATU)
CYTAT
Efekty buntu Konrada wobec Boga, bo słowa bohatera tak należy ująć - podważa on przecież autorytet Stwórcy jako władcy ludzi (negatywne cechy Boga ze slajdu 6). Konrad ponosi klęskę w walce z Bogiem - nie otrzymuje od niego żadnej odpowiedzi, a więc nie osiąga zamierzonych celów: chęci porozmawiania z nim oraz "rządu dusz", a więc możliwości rządzenia ludźmi. Pada, powalony w konwulsjach. Monolog bohatera świadczy o jego pysze - pierwszym z grzechów głównych. Jego pycha polega na tym, że uważał się za równego Bogu, a nawet większego - zarzuca Bogu, że świat przez niego stworzony jest pełen cierpień, a on, Konrad, mając taką moc jak Stwórca, umiałby stworzyć lepszy, wyzywa Boga na pojedynek, a więc Konrad dopuszcza się bluźnierstw. Największe z bluźnierstw - nazwanie Boga carem świata (a nie ojcem!), czyli nadanie mu najgorszego określenia, jakiego może użyć Polak - symbolu tyranii i największego zła - pada jednak już z ust diabła, a bohater pada powalony konwulsjami. Jego grzechy - pychy, zarozumiałości i dumy zostają ukarane. Po jego obciążoną występkami duszę przychodzi szatan, a z jego mocy wyzwala go ksiądz Piotr. Ratunek jest także możliwy z pobudek, jakimi kierował Konrad podczas monologu.
"Milczysz! Milczysz!"
"Wyzywam Cię uroczyście".
"Daj mi rząd dusz! [...]Ja chcę władzy, daj mi ją lub wskaż do niej drogę. [...]Ja chcę mieć władzę, jaką Ty posiadasz, Ja chcę duszami władać, jak Ty nimi władasz".
KONRAD"Odezwij się - bo strzelę przecie Twej naturze;Jeśli jej w gruzy nie zburzę, To wstrząsnę całym państw Twoich obszarem;Bo wystrzelę głos w całe obręby stworzenia, Ten głos, który z pokoleń pójdzie w pokolenia:Krzyknę, żeś Ty nie ojcem świata, ale...GŁOS DIABŁACarem!(Konrad staje chwilę, słania się i pada)
6. Prometeizm Konrada - przypomnienie mitu o Prometeuszu
Heinrich Füger, Prometeusz przynoszący ogień ludziom, 1817 r, Muzeum Liechtenstein w Wiedniu.
NOTATKA - czyny Prometeusza
Prometeusz był tytanem, który stworzył człowieka. Dwa razy podarował ludziom ogień, który zarezerwowany był tylko dla bogów - raz, by dać człowiekowi życie (tchnąć życie w glinianą formę), drugi raz - by człowiek mółg się rozwijać (gotowanie, przetapianie metali, kucie zbroi, budowanie itp.). Sprzeciwił sie tym woli bogów, za co Zeus ukarał go - przykutemu do skały Kaukazu tytana sęp wydziobywał regenerująca się ciągle wątrobę. Prometeusz buntując się przeciwko bogom, poświęcił swoje życie, by ludziom lepiej się żyło.
Nicolas-Sébastien Adam, Uwięziony Prometeusz, 1762, Muzeum w Luwrze
6. Prometeizm Konrada
NOTATKA (INTERPRETACJA CYTATU)
CYTAT
Konrad pragnie władzy równej Bogu - "rządu dusz" - chce mieć władze nad ludźmi i nad światem. W swoich ambicjach nie jest egoistyczny. Pragnie jej, by dać szczęście swojemy narodowi, upragnioną wolność. Bohater chce je wywalczyć sam, jak Prometeusz. Czuje się na tyle wyższy od innych i na tyle nimi gardzi, że chciałby uszczęśliwić ludzi sam. Nie chce władzy dla siebie. Konrad podobnie jak Prometeusz buntuje się przeciwko Bogu, który patrzy na cierpiącego człowieka. Bohaterowie - mityczny i polski - są gotowi poświęcić swoje życie dla szczęścia innych (tytan dla człowieka, Konrad - szczególnie dla Polaków, ale także dla ludzi w ogóle). Jeden i drugi przekonani są o swojej wyjątkowej pozycji, o geniuszu, który jest tylko udziałem ich samych. Pobudki altruistyczne (działanie na korzyść innych) buntu Konrada, a więc chęć pomocy innym, uchraniają go ostateczną karą od Boga.
"Teraz duszą jam w moję ojczyznę wcielony"
"Ja bym mój naród jak pieśń żywą stworzył,I większe niżli Ty zrobiłbym dziwo, Zanuciłbym pieśń szczęśliwą!".
"Ja i ojczyzna to jedno. Nazywam się Milijon - bo za milijonyKocham i cierpię katusze.Patrze na ojczyznę biedną, Jak syn na ojca wplecionego w koło; Czuję całego cierpienia narodu".
"Zaklinam, dajmi władzę - jedna część jej licha,Część tego, co na ziemi osiągnęła pycha,Z tą jedną cząstką ileż ja bym szczęścia stworzył!"