Want to create interactive content? It’s easy in Genially!

Get started free

Juliusz Słowacki

Monika Wdowińska

Created on April 28, 2020

Start designing with a free template

Discover more than 1500 professional designs like these:

Transcript

Juliusz Słowacki

1809 - 1849

Krótki biogram Juliusza Słowackiego

4 IX 1809 narodziny w Krzemieńcu

1831-1832 pobyt w Londynie i Paryżu

1836 - 1837 podróż na Bliski Wschód

1831 praca w rządzie powstańczym

1832 osiedlenie się w Szwajcarii

3 IV 1849 śmierć w Paryżu

Julisz Słowacki

Juliusz Słowacki to twórca o wielkim talencie i równie wielkich ambicjach. Jedenaście lat młodszy od Mickiewicza, na początku swej działalności literackiej starał mu się dorównać, później przewyższyć go, a przynajmniej także zyskać miano wieszcza narodowego. Podzielił jednak los wielu wybitnych - często szydzono zeń za życia, doceniono dopiero po śmierci.

Juliusz Słowacki urodził się 4 września 1809 w Krzemieńcu na Ukrainie. Był jedynym synem młodej szlachcianki Salomei z Januszewskich (miała 17 lat!) i 35-letniego profesora literatury w krzemienieckim gimnazjum – Euzebiusza Słowackiego. Ojciec poety był pracowity i ambitny. Tłumaczył francuskie utwory literackie, trochę pisał (poezję w stylu klasycystycznym) a w roku 1811 zaczął wykładać w Uniwersytecie Wileńskim. Ale nie trwało to długo. W roku 1814 umarł na gruźlicę.

Pierwszą szkołą przyszłego poety było gimnazjum w Krzemieńcu, ale gdy jego matka wyszła ponownie za mąż (za profesora medycyny, Augusta Bécu), wyjechał z nią do Wilna i zaczął chodzić do gimnazjum przy uniwersytecie. Drugie małżeństwo Salomei też skończyło się nieszczęśliwie – profesor Bécu zginął, rażony piorunem. W salonie państwa Bécu goszczą ciekawi ludzie – wśród nich poeci: Odyniec i Mickiewicz. Młody Słowacki uwielbia jego wiersze, sam też próbuje pisać. Pokazuje Mickiewiczowi swoje utwory – poeta wyraża się o nich z aprobatą.

Juliusz jest studentem Uniwersytetu Wileńskiego – studiuje nielubiane przez siebie prawo. To wybór matki, która marzy, by zrobił karierę urzędniczą. 29 listopada wybucha powstanie, ale Słowacki włącza się do niego tylko piórem. W trakcie jego trwania wyjeżdża za granicę.

W 1830 roku Słowacki dociera do Drezna. Ledwie zdąży się zaaklimatyzować wśród polskiej emigracji (znała jego powstańcze utwory!) z Polski przybywa kurier powstańczego rządu z listami, które należy natychmiast dostarczyć do Londynu i Paryża. Poeta bez wahania podejmuje się, że to zrobi. Paryż z początku wcale mu się nie podobał. Jednak po upadku powstania napływa do niego coraz więcej Polaków. Wiedzie życie salonowca, kokietuje i rozkochuje w sobie damy…

Juliusz nie potrafi nawiązywać kontaktów uczuciowych. Ma tylko jednego przyjaciela – Ludwika Spitznagla, którego ogarnia taki ból świata (Weltschmertz), że popełnia samobójstwo. Dla Juliusza to cios. Nie wiedzie mu się też w miłości. Podoba się dziewczętom, ale zakochuje się nieszczęśliwie w o sześć lat starszej Ludwice Śniadeckiej.

Juliusz Słowacki

Julisz Słowacki

W Rzymie poznał Zygmunta Krasińskiego – zaprzyjaźnią się na długie lata, zaś w wakacje wyruszył ze znajomymi Polakami (i przy ich finansowym wsparciu) w długą, trwającą prawie rok podróż po krajach otaczających Morze Śródziemne. W 1838 roku powrócił do Paryża. Poznał Joannę Bobrową, z którą połączyły go miłość i przyjaźń. Te uczucia przetrwały do jego ostatnich chwil. W 1842 roku Słowacki wstępuje do prowadzonego przez coraz popularniejszego mistyka, Andrzeja Towiańskiego, Koła Sprawy Bożej. W Kole obowiązywały twarde reguły – pokora i trudny do zaakceptowania przez literata zakaz pisania.

Do Paryża z Drezna przybywa Mickiewicz, który właśnie wydał III część Dziadów. W dramacie w niemiły (ale prawdziwy) sposób przypomniał ojczyma Słowackiego, który podczas procesu filomatów współpracował z władzami carskimi. Utwór zrobił furorę. Mickiewicza okrzyknięto wieszczem, dla Słowackiego została tylko etykietka pasierba zdrajcy. Juliusz postanowił wyjechać do Szwajcarii. Zatrzymuje się w pensjonacie pani Pattey. Rozkochuje w sobie jej córkę – Eglantynę, co nie przeszkadza mu flirtować z innymi dziewczętami.

Wiosną 1848 roku w Wielkopolsce wybuchło powstanie przeciwko Prusom. Słowacki od dawna starał się o zgodę na wjazd do Polski. Ma szczęście – dostałe ją w tak ważnej chwili. Przybył do Poznania. Po miesiącu policja pruska zmusiła go do wyjazdu, ale poeta nie opuścił ziem polskich. Pojechał do Wrocławia, gdzie czekała na niego matka. Po trzech tygodniach musiał wrócić do Francji. Gruźlica robiła zastraszające postępy. Na kilka tygodni przed śmiercią odwiedziła go Joanna Bobrowa. Słowacki umarł 3 kwietnia 1849 roku. Został pochowany na cmentarzu Montmartre. Jego pogrzeb zgromadził nie więcej niż 30 osób.

Witold Gombrowicz nawiązuje do twórczości Julisza Słowackiego w dramacie ,,Ferdydurke". Autor ukazuje lekcję języka polskiego, na której nauczyciel omawia dzieła polskiego wieczsza. Mówi o tym, dlaczego Juliusz Słowacki wzbudza w ludziach zachwyt. Okazało się, że odpowiedź jest prosta – „Słowacki wielkim poetą był”. Uczniowie w ogóle nie wykazują żadnego zainteresowania zajęciami. Każdy robi co innego, a ci którzy zostają wyznaczeni przez nauczyciela, bezmyślnie powtarzają jego słowa, nie widząc nawet, że nie mają one sensu. Głos zabiera uczeń Gałkiewicz, który w ostrych słowach wypowiada swój sprzeciw, gdyż on nie ubóstwia Słowackiego. Za to odmienne zdanie nauczyciel próbuje wstawić mu „pałkę”. Słowacki staje się niejako symbolem walki z formą społeczeństwa i życia, wierzenia w przekonania innych. Sam za młody czuł się niedoceniony, zył w cieniu Mickiewicza, łamał konwencje literackie i tworzył wbrew zasadom. Walka pomiędzy Słowackim, a Mickiewiczem toczyła się za życia i toczy się nadal - pośmiertnie. Twórczość wieszczy podzieliła środowiska literackie.

// A to ciekawe!

Czy wiesz, że ...

dissy nie są pisane jedynie przez współczesnych raperów? Słowacki i Miciewicz również nie szczędzili w poetyckich walkach na słowa. Mieli nawet pojedynek na wiersze twarzą w twarz - przypominało to dzisiejsze bitwy freestylowe.

Autor „Kordiana” zmarł w Paryżu w 1849 roku, jednak uroczyste złożenie jego prochów w Polsce odbyło się dopiero w 1927 roku. Uroczystość ta miała miejsce w katedrze na Wawelu.

Słowacki i kopalnia w Wieliczce

Na poziomie III, około 125 metrów pod powierzchnią ziemi, znajduje się... Komora Juliusza Słowackiego. Należy ona do kompleksu noclegowego kopalni.Ci, którzy zdecydują się na rezerwację jednego z 48 łóżek, mogą czytać utwory Słowackiego przed snem. Spędzenie nocy w magicznym miejscu, któremu patronuje jeden z najwybitniejszych polskich poetów, jest niezwykłym przeżyciem. Warto wówczas mieć przy sobie egzemplarz jednego z utworów Słowackiego i sprawdzić, czy w podziemiach śni się na przykład... Balladyna.

Słowacki twierdził, że pamięta swoje narodziny i pierwsze słowa wypowiedziane przez jego matkę.

Żył 39 lat i miał 187 cm. wzrostu.

Na koniec, powtórz na głos wszystko, co udało Ci się zapamiętać.