Want to create interactive content? It’s easy in Genially!
Oskar i pani Róża - cykl lekcji
Anna Stasiak
Created on April 26, 2020
Start designing with a free template
Discover more than 1500 professional designs like these:
Transcript
Cykl lekcji poświęcony lekturze pt. „Oskar i pani Róża”
Przygotowała: Anna Stasiak
Cykl lekcji:
SPEKTAKL + TEKST LEKTURY
TEMAT
„Oskar i pani Róża” - opowieść o życiu i umieraniu.
TEMAT
O czym pisał w listach do Pana Boga mały Oskar?
TEMAT
Oskar i przyjaciele.
TEMAT
Życie jest cudem.
OBEJRZYJCIE
Spektakl telewizji powstał w 2005 roku, a wyreżyserował go Marek Piwowski
TEKST LEKTURY
POWRÓT
Lekcja 1
TEMAT: „Oskar i pani Róża” - opowieść o życiu i umieraniu
LIST PRYWATNY
Wyraź swoje wrażenia czytelnicze - jak Oskar - w liście. Adresatem Twojego listu uczyń autora książki Erica - Emmanuela Schmitta.
+info
PROBLEMATYKA opowieści
TEMAT opowieści
opowieść o ostatnich dwunastu dniach życia Oskara chorego na białaczkę
wartość życia, przyjaźń, stosunki między rodzicami a dziećmi, cierpienie towarzyszące umieraniu, śmierć dziecka, przemijanie, stosunek człowieka do Boga
OBEJRZYJCIE
wypowiedź pisarza na temat książki „Oskar i pani Róża”. Zanotujcie ważne Waszym zdaniem informacje
Po obejrzeniu nagrania uzupełnijcie notatkę dotyczącą problematyki „Oskara i pani Róży” o kwestie, których wcześniej nie wymieniłam, a które pisarz wskazał w swojej wypowiedzi
TEMAT opowieści
PROBLEMATYKA opowieści
wartość życia, przyjaźń, stosunki między rodzicami a dziećmi, cierpienie towarzyszące umieraniu, śmierć dziecka, przemijanie, stosunek człowieka do Boga
opowieść o ostatnich dwunastu dniach życia Oskara chorego na białaczkę
ZASTANÓWCIE SIĘ NAD WYPOWIEDZIĄ AUTORA
Dlaczego autor był przekonany, że nikt nie będzie chciał czytać jego książki?
Kto zainspirował Schmitta do stworzenia postaci cioci Róży?
Którego z bohaterów pisarz szczególnie podziwia?
Co łączy tę książkę z osobistymi doświadczeniami Schmitta z dzieciństwa?
Kim są we Francji „panie Róże"?
Dziękuję za uwagę!
POWRÓT
Lekcja 2
TEMAT: O czym pisał w listach do Pana Boga mały Oskar?
WYJAŚNIJCIE
dlaczego Oskar sam siebie nazywa „niemile widzianym pacjentem”?
PRZYPOMNIJCIE
dlaczego Oskar pisze listy do Pana Boga?
ZASTANÓWCIE SIĘ
w jaki sposób Oskar zwraca się do Pana Boga?
WSKAŻCIE
użyte w tekście kolokwializmy
USTALCIE
jaką funkcję pełnią
Przypomnijcie, jaką zabawę zaproponowała pani Róża Oskarowi
W karcie pracy zapiszcie, co wydarzyło się w życiu chłopca przez kolejne dni
Jak myślicie, w jaki sposób propozycja pani Róży pomogła Oskarowi w jego ostatnich dniach życia?
PRACA DOMOWA
Napisz – w imieniu Oskara - odpowiedź na ostatni list cioci Róży.
Dziękuję za uwagę!
POWRÓT
Lekcja 3
TEMAT: Oskar i przyjaciele
OBEJRZYJCIE
trailer filmu opartego na utworze Érica-Emmanuela Schmitta i w jego reżyserii z 2009 roku Czy tak wyobrażaliście sobie bohaterów?
Przyjaciele Oskara
Wymieńcie przyjaciół i kolegów bohatera i zgromadźcie informacje o nich oraz o tym, jakie mieli znaczenie w życiu Oskara
ciocia Róża
Sandrine
„[…] są koledzy, na których zawsze można liczyć, tacy jak Bekon, Einstein czy Pop Corn”
Peggy Blue
Einstein
Pop Corn
Brigitte
Bekon
AFORYZMY O PRZYJAŹNI
Wskaż aforyzmy, które można odnieść do przyjaciół Oskara
Jak poszczególni bohaterowie wpłynęli na życie chłopca?
PRACA DOMOWA Napisz wypracowanie rozwijające myśl zawartą w jednym z aforyzmów o przyjaźni.
Dziękuję za uwagę!
POWRÓT
Lekcja 4
TEMAT: Życie jest cudem
Obejrzyjcie wykonanie ulubionego utworu Oskara – tańca śnieżynek z baletu „Dziadek do orzechów" Piotra Czajkowskiego Scharakteryzujcie nastrój widowiska, a także opowiedzcie o swoich wrażeniach związanych z utworem
Według psychologów proces przygotowywania się do śmierci jest długotrwały i trudny
Człowiek śmiertelnie chory przeżywa wiele różnorakich uczuć, pogrupowanych przez naukowców w określone fazy, w których dominują konkretne emocje. Fazy te mogą się ze sobą przeplatać. Są to:
1. faza wyparcia informacji o swoim stanie zdrowia, zaprzeczenia, szoku
3. faza smutku
2. faza gniewu, złości, buntu
4. faza akceptacji, pogodzenia się z umieraniem
Wskażcie wydarzenia, słowa, które odzwierciedlają wszystkie te emocje przeżywane przez Oskara
Dzięki pomocy cioci Róży Oskar godzi się ze śmiercią i dostrzega niezwykłość życia
Przeczytajcie uważnie słowa cioci Róży kierowane do Oskara. Przypomnijcie sobie, w jakiej sytuacji zostają one wypowiedziane. Postarajcie się sformułować w postaci sentencji (aforyzmu) wyrażoną tam mądrość dotyczącą ludzkiego życia.
Podziel się z nim [z Bogiem] swoimi myślami. Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem starych śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz.
Ty, Oskarku, masz drobne kości i niezbyt dużo mięśni, to fakt, ale urok to nie tylko sylwetka i mięśnie, to także zalety serca. A tych masz w sobie pełno.
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe – Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera. […] Jeśli wbijają ci gwoździe w nadgarstki i stopy, nie masz innego wyjścia, musisz odczuwać ból. Znosisz go. Natomiast myśl o śmierci nie musi powodować bólu. Nie wiesz, czym jest. Wszystko zależy od ciebie.
Ludzie boją się umierać, bo odczuwają lęk przed nieznanym. Ale właśnie, co to jest nieznane? Proponuję ci, Oskarze, żebyś się nie bał, żebyś był ufny. Spójrz na twarz Pana Boga na krzyżu: znosi cierpienie fizyczne, ale nie cierpi duchowo, bo ufa. I nawet gwoździe już mu tak nie doskwierają. Powtarza sobie: boli mnie, ale nie ma w tym nic złego. To są korzyści, które przynosi wiara. I to właśnie chciałam ci pokazać.
– Czemu twój Pan Bóg, ciociu, pozwala, żeby istnieli tacy ludzie jak Peggy i ja? – Całe szczęście, że powołuje was do życia, Oskarku, bo bez was świat nie byłby taki piękny.
– Co masz im do zarzucenia? – Boją się mnie. Boją się ze mną rozmawiać. A im bardziej się boją, tym bardziej mam wrażenie, że jestem potworem. Dlaczego ich tak przerażam? Jestem aż taki brzydki? Śmierdzę? Kompletnie zidiociałem? – Nie boją się ciebie, Oskarze. Boją się choroby. – Choroba jest częścią mnie. Nie muszą zachowywać się inaczej, dlatego że jestem chory, chyba że mogą kochać tylko zdrowego Oskara? – Kochają cię, Oskarze. Powiedzieli mi to. – Rozmawiasz z nimi? – Tak. Są bardzo zazdrośni o to, że się tak dobrze rozumiemy. To znaczy może nie zazdrośni. Smutni. Smutni, że im się nie udaje. […] Wiesz, Oskarze, umrzesz któregoś dnia. Ale twoi rodzice także umrą. […] Tak. Oni też kiedyś umrą. Samotnie. Ze strasznymi wyrzutami sumienia, że nie udało im się pogodzić ze swoim jedynym dzieckiem, Oskarem, którego bardzo kochali. […] Pomyśl o nich, Oskarze. Zrozumiałeś, że umrzesz, bo jesteś inteligentnym chłopcem. Nie zrozumiałeś jednak, że nie ty jeden. Wszyscy kiedyś umrzemy. Twoi rodzice. Ja. – Tak. Ale ja pierwszy. – To prawda. Ty pierwszy. Ale czy z tego powodu wszystko ci wolno? Czy wolno ci zapominać o innych?
– Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami. Kryją w sobie tajemnicę. Do każdej odpowiedzi trzeba dodać „być może”. Tylko na nieciekawe pytania można udzielić ostatecznych odpowiedzi. – Chcesz powiedzieć, że dla „Życia” nie ma rozwiązania? – Chcę powiedzieć, że dla „Życia” jest kilka rozwiązań, a więc nie ma żadnego. – A ja myślę, ciociu, że dla życia nie ma innego rozwiązania niż żyć.
Przeczytajcie słowa Oskara z jego przedostatniego listu, świadczące o tym, że chłopiec zrozumiał, czym jest życie i czym jest śmierć. Wyjaśnijcie wypowiedź bohatera.
Próbowałem tłumaczyć rodzicom, że życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć. Ja, który mam sto lat, dobrze wiem, o czym mówię. Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie. Musi być wyrafinowany, stać się po trosze artystą. Byle kretyn może cieszyć się życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu lat, ale kiedy człowiek ma sto lat, kiedy już nie może się ruszać, musi uruchomić swoją inteligencję. Nie wiem, czy ich na pewno przekonałem. Odwiedź ich. Dokończ dzieła.
Praca domowa: Jak rozumiesz słowa Oskara, że trzeba stać się po trosze artystą, żeby docenić życie?
Dziękuję za uwagę!
POWRÓT